czwartek, 2 stycznia 2014

Czwartkowe pogaduszki czyli postanowienia noworoczne

Witajcie w Nowym Roku :))

Dzisiaj chciałabym Was zapytać o noworoczne postanowienia. Z pewnością większość z Was robi sobie takie i początkowo bardzo pilnie ich przestrzega. Ja też co roku postanawiałam sobie coś, w tamtym określiłam się z listą książek do przeczytania i filmów do obejrzenia. Udało mi się w nieco ponad 10% zrealizować te listy, więc nie jestem zbytnio zadowolona z efektów. Moim planem było też schudnąć 3 - 4 kg. Też motywacji nie było :).

W tym roku postanowień jako takich brak, bardziej chcę popracować nad swoją osobowością, zwłaszcza nad byciem bardziej asertywną i otwartą osobą.

A jakie są Wasze postanowienia? Udało Wam się kiedyś zrealizować jakieś postanowienie naprawdę szczerze? 

Życzę Wam, żeby 2014 rok był Waszym rokiem, żeby spełniały się marzenia, bo to będzie naprawdę dobry rok :)

9 komentarzy:

  1. Szczerze? Nie robiłam i nie robię postanowień noworocznych :) Jakoś start nowego roku nie jest dla mnie szczególnie ważną granicą, znakiem, że teraz wszystko zaczynam od nowa :)
    Co d bycia asertywną i bardziej otwartą - dołączam się i ja :) Do tego dorzucam" bycie bardziej pewną siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja także nie robię sobie postanowień noworocznych, ale chciałabym odzyskać spokój ducha, bo przez mnogość problemów zdecydowanie go straciłam;)

      Usuń
  2. Ja się podłączam pod odpowiedź Edyty, też nie robię postanowień z okazji nadejścia nowego roku, bo to dla mnie żadna wyjatkowa okazja. ;) Nic sie nie zmienia, życie toczy sie dalej - takie samo jakie było w ostatnim dniu nowego roku. :) Postanowienia wyznaczam sobie na bieżąco, no i staram sie na bieżąco je realizować. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No cóż postanowienia działają tylko na początku, później gdzieś się o nich zapoimna, na pewno więcej czytać bym chciała i schudnąć, ale jak będzie czas pokaże :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiadomo jak to jest z postanowieniami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakoś nie jestem fanką noworocznych postanowień, ale lubię robić listy książek :D W tamtym roku zrobiłam sobie taki luźny książkowy kalendarzyk, w tym roku będzie to lista książek, które koniecznie muszę w 2014-stym przeczytać :)

    Schudnąć też by się przydało, bo rok temu miałam lepszą figurę, ale teraz nie chcę sobie słodyczy odmawiać, bo trochę przyjemności mi się należy na tym padole łez, a ćwiczyć nie lubię. Więc jestem w czarnej hm..dziurze :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nie wierzę w realizacje postanowień noworocznych. Co roku mam tylko nadzieję, że następny będzie lepszy niż poprzedni. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja do tej pory nie robiłam żadnych postanowień z tego względu, że jestem zbyt leniwa na ich wypełnianie. Ale chciałabym, żeby ten rok okazał się jakimś przełomem w moim życiu i obrałam sobie kilka celów, o których szerzej pisałam tutaj:
    http://ekulturalni.pl/Stronag%C5%82%C3%B3wna/Wpisportaluspo%C5%82eczno%C5%9Bciowego/tabid/86/IndexID/1997/Default.aspx

    OdpowiedzUsuń
  8. W tym roku postanowieniem jest brak postanowień. I tak ich nie dotrzymam. Chcę cieszyć się życiem.

    OdpowiedzUsuń

Zostaw tutaj ślad swojej obecności, z chęcią przeczytam i odpowiem na Twój komentarz :). Coś Ci się nie podoba lub z czymś się nie zgadzasz? Napisz mi o tym. Anonimie, podpisz się