środa, 24 lipca 2013

Katarzyna Michalak - Bezdomna

Tytuł: Bezdomna
Autor: Katarzyna Michalak
Wydawnictwo: Znak
Liczba stron: 252
Źródło okładki: http://lubimyczytac.pl/


"Bezdomna", jedna z najnowszych powieści Katarzyny Michalak wywołała wśród czytelników skrajne emocje. Jedni wychwalają, pisząc, że książka o takiej tematyce jest potrzebna, że otwiera pewien temat tabu, jakim jest depresja poporodowa. Inni przekonują, że przedstawiona historia jest naiwna, a wręcz szkodliwa dla odbiorcy. Muszę przyznać, że lekturę rozpoczynałam z mieszanym uczuciem, bo także głosy blogerów, z którymi mam podobny gust były zróżnicowane. Musiałam jednak sama się przekonać, w czym tkwi zło lub fenomen "Bezdomnej".

Kinga Król wybiera wigilijną noc na popełnienie samobójstwa. Przeszkadza jej w tym mały kotek, którego przypadkowo zamyka razem ze sobą w śmietniku. Znajduje ją Aśka, była kochanka męża Kingi, która oferuje tytułowej bezdomnej wspólne spędzenie wigilii, a w późniejszym czasie pomoc w odbiciu się od dna. Aśka nie jest jednak bezinteresowna - jej dziennikarski instynkt mówi jej, że historia skrywana przez Kingę może być świetnym materiałem na artykuł, który może przynieść ogromny sukces. Zaczyna słuchać opowieści dziewczyny, która przez ostatnie 2 lata przeżywała prawdziwy horror. Jak zachowa się Aśka? Jak zareaguje na straszliwą prawdę, którą wyjawi Kinga? Wyciągnie pomocną dłoń, czy wręcz przeciwnie, jako była kochanka męża, postanowi całkowicie pogrążyć kobietę?

Katarzyna Michalak z pewnością zaczęła dyskusję nad ważnym, chociaż często niezauważanym problemem społecznym jakim jest depresja poporodowa. Często młode matki nie otrzymują należnego im wsparcia ze strony ojca dziecka, czy rodziny i w konsekwencji same muszą sobie radzić z problemem. Część z nich rzeczywiście się załamuje, co może prowadzić do takich tragedii jak w przypadku głównej bohaterki. Autorka próbowała urealnić swoją historię podając przykłady głośnych morderstw malutkich dzieci. Mam trochę mieszane uczucia, czy w swoją powieść powinna wplatać prawdziwe wydarzenia, które w większości nie miały jeszcze finału i wyrok w sprawie dzieciobójczyń nie zapadł.

Drugą ważną sprawą jest fakt, jak bardzo media mogą nas zmanipulować. Bardzo szybko potrafimy wydawać wyroki, najczęściej te negatywne, rzadko zastanawiając się, jak ta historia wygląda od drugiej strony. Brukowce często przeinaczają fakty, aby historia lepiej się sprzedawała, aby była bardziej sensacyjna i aby wzbudzała jak najwięcej emocji.

Powieść pani Michalak na pewno nie każdemu przypadnie do gustu. Widać to chociażby po naprawdę różnych ocenach. Moim zdaniem warto po nią sięgnąć z przynajmniej kilku powodów. Nie dość, że naprawdę wciąga, to jeszcze otwiera oczy na niektóre problemy i pokazuje, że osądzając innych, możemy bardzo łatwo zniszczyć ich życie. Niektóre wydarzenia są może aż za bardzo nierealne i bajkowe, ale skoro sięgamy po powieść, to nie oczekujmy literatury faktu, gdzie wszystko będzie na wskroś prawdziwe. Polecam

Moja ocena: 7/10

25 komentarzy:

  1. Też słyszałam bardzo skrajne opinie na temat tej książki. I muszę przyznać, że głos krytyki jest bardzo głośny i mocno mnie zniechęca, ale na pewno przeczytam, żeby wyrobić sobie własne zdanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli nie jesteś przekonana, to zaczekaj aż będzie w bibliotece, żeby nie żałować wydanych pieniędzy. Ja jestem zadowolona, że jednak zdecydowałam się na zakup :)

      Usuń
    2. Ja również słyszałam rozmaite opinie o tej książce. Dlatego na razie się wstrzymam. Jednak myślę, że prędzej czy później i tak przeczytam , żeby samej przekonać się kto tak naprawdę ma rację. Choć myślę , że prawda leży gdzieś pośrodku.

      Usuń
    3. Dokładnie, najlepiej jednak samej się przekonać ;]

      Usuń
    4. Tak właśnie mam zamiar zrobić - spokojnie poczekać aż będzie w bibliotece :-) a jak mnie zachwyci to wtedy kupię.

      Usuń
  2. O tej książce głośno w blogosferze, zgodzę się że Pani Michalak poruszyła temat i na czasie i ważny i też kontrowersyjny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za wybór tematu zdecydowanie trzeba autorkę pochwalić, bo nie bała się sięgnąć po coś trudnego ;]

      Usuń
  3. Książka już za mną i osobiście pozytywnie ją odebrałam, dlatego smucą mnie niektóre bardzo nieprzychylne opinie na jej temat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cyrysiu, problem może polegać również na tym, że co czytelnik, to opinia. Jedni spodziewali się melodramatu, inni czegoś bardzo realistycznego, a trzeba chyba sobie uzmysłowić, że powieści pani Michalak mają pewną nutkę nierealności i bajkowości.

      Usuń
  4. Słyszałam i o książce i o autorce. Na razie nie mam czasu :( ale w końcu będę musiała się jej bliżej przyjrzeć. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ajajaj, z tym czasem są zawsze problemy, obyś miała go więcej :))

      Usuń
  5. może kiedyś sięgnę po książkę, gdyż mam ją na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie ściągnęłam tego ebooka - jestem tej książki baaaaardzo ciekawa!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyjątkowo ciężko zaufać ocenom tej książki, bo faktycznie - są skrajnie różne. Trzeba sprawdzić samemu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama jestem zszokowana tym, że znajomi blogerzy oceniają od 1 przez 3,5,8 aż do 10 :)

      Usuń
  8. Również słyszałam całą masę przeróżnych opinii na temat tej książki, niektórzy zarzucają też autorce niekompetencję, jeżeli chodzi o aspekty medyczne. Nie miałam jeszcze okazji przeczytać "Bezdomnej", jednak z pewnością po nią sięgnę, by przekonać się, jak to rzeczywiście jest. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tą niekompetencją to jest taka sprawa, że powieści nie można traktować jak poradnika :). Dlatego nie traktowałam spraw medycznych bardzo poważnie.

      Usuń
  9. Brzmi interesująco, porusza istotny temat. Chyba się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Temat jest z pewnością ważny, chociaż wciąż jeszcze za mało o nim wiemy. Ciekawi mnie jak na twórczość pani Michalak spojrzy mężczyzna :)

      Usuń
  10. Muszę przyznać, że "Bezdomna" najbardziej mnie zainteresowała z książek napisanych przez panią Michalak. No, może oprócz tej najnowszej, bo też zapowiada się interesująco. Choć o tej pierwszej również czytałam różne recenzje to jednak po nią sięgnę. Jestem ciekawska i lubię wyrobić sobie własne zdanie na temat książki. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka zbiera różnorodne opinie, dlatego pragnę sama przekonać się, jakie wrażenie wywrze na mnie "Bezdomna".

    OdpowiedzUsuń

Zostaw tutaj ślad swojej obecności, z chęcią przeczytam i odpowiem na Twój komentarz :). Coś Ci się nie podoba lub z czymś się nie zgadzasz? Napisz mi o tym. Anonimie, podpisz się