Autor: Camilla Way
Liczba stron: 323
Wydawnictwo: Zysk i S - ka
Źródło okładki: http://lubimyczytac.pl
"Obserwując Edie" to książka, która mnie bardzo zaintrygowała. Mroczna okładka, niezmiernie zachęcające opinie czytelników na skrzydełkach, wreszcie opis określający powieść jako "oszałamiająca psychologiczna zagadka". Nie mogłam przejść obok niej obojętnie.
Heather jest przykładem dziewczyny, którą na pewno każdy z
nas ma w gronie swoich znajomych. Wiecznie stoi gdzieś z boku, nie jest
otoczona wianuszkiem przyjaciółek, każda impreza ją omija, bo nikt nie chce jej
towarzystwa, mimo że nigdy nikomu nic nie zrobiła. Gdy poznaje Edie, popularną
dziewczynę, jej życie nagle się zmienia, tak jakby dostała prezent od losu.
Heather, która nie miała bliskiej przyjaciółki chce za wszelką cenę utrzymać
dobre relacje z Edie, nawet kosztem pogorszenia relacji z rodzicami, którym nie
podoba się sposób życia dziewczyny.
Historia jest opowiadana dwutorowo. Z jednej strony
narratorką jest Heather, która opowiada czytelnikowi o tym, co było kiedyś, jak
rodziła się jej przyjaźń z Edie, o pierwszej poważnej miłości Edie i o
tragedii, która rozdzieliła je na tyle lat. Historię teraźniejszą opowiada
druga z bohaterek, która w tym momencie jest samotną matką. Edie nie radzi
sobie z wychowaniem małego dziecka, nie potrafi odnaleźć się w sytuacji, wpada
w depresję. Nieoczekiwanie na jej drodze staje Heather, która deklaruje pomoc
przy Mayi, obiecuje wszystkim się zająć. Heather zaczyna zajmować się córeczką
Edie, ale także coraz bardziej ingeruje w sprawy dawnej przyjaciółki, tak jakby
chciała odnowić tę przyjaźń.
Mogłoby się wydawać, że od początku mamy określoną sytuację:
Edie jest tą skrzywdzoną, a Heather ją śledzi i osacza, tak jakby chciała jej
zrobić krzywdę. Dopiero ostatnie rozdziały wyjaśniają nam powody, dla których
relacja nastolatek na tyle lat została zerwana, jak bardzo można zawieść
przyjaźń, czyli jedno z najpiękniejszych uczuć pomiędzy dwojgiem ludzi.
Camilla Way napisała naprawdę dobrą, poruszającą książkę, o
krzywdzie, o przyjaźni, złamanych obietnicach i zawiedzionym zaufaniu. Wprowadzenie wątku pobocznego czyli sąsiadki Edie i jej osobistego dramatu jeszcze bardziej pogłębia tragizm całej historii. Nie jest to prosta książka, ale naprawdę warto poświęcić jej kilka godzin. Zdecydowanie polecam!
Moja ocena: 8,5/10
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki serdecznie dziękuję
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw tutaj ślad swojej obecności, z chęcią przeczytam i odpowiem na Twój komentarz :). Coś Ci się nie podoba lub z czymś się nie zgadzasz? Napisz mi o tym. Anonimie, podpisz się