środa, 5 września 2012

O. Jakub Waszkowiak, O. Leonard Bielecki - Bez sloganu


Tytuł: Bez sloganu
Autor: O. Jakub Waszkowiak, O. Leonard Bielecki
Wydawnictwo: Esprit
Liczba stron: 119


 Pewnie nie jest dla Was niespodzianką, że interesuje mnie tematyka religijna. Na blogu opisywałam już kilka pozycji z tej dziedziny i za każdym razem były to publikacje wnoszące coś nowego do mojego światopoglądu, a przy okazji zmuszające mnie do rozważań i dużego skupienia.

W sieci od pewnego czasu popularne są krótkie filmiki nagrywane przez dwóch franciszkanów: ojca Jakuba Waszkowiaka (zastąpił go ojciec Franciszek Chodkowski) i ojca Leonarda Bieleckiego. Bez sloganu jest zapisem krótkich katechez przygotowanych przez ojca Jakuba i ojca Leonarda.
Ich głównym zamierzeniem było przekazanie ludziom młodym prawdy o Bogu, przykazaniach i sprowadzenie na lepszą drogę. Do czasu sięgnięcia po wersję papierową kilkunastu katechez nie wiedziałam nic o tym projekcie, ale uważam, że jest to wspaniały pomysł na trafienie do potencjalnych odbiorców. Najwięcej pytań i wątpliwości mają właśnie osoby dopiero wchodzące w dorosłość, często są zagubione i szukają odpowiedzi na pytania dotyczące wiary. Prosty, otwarty, młodzieżowy przekaz sprawia, że każdy może go zrozumieć i w jakiś sposób odnieść do samego siebie.

22 katechezy - tyle sobie liczy książka stworzona przez ojca Jakuba i ojca Leonarda. Są one krótkie, zawierają zaledwie kilka stron, ale w środku nie ma marnowania miejsca, każde zdanie jest przemyślane i potrzebne do zrozumienia całości. Możemy przeczytać o modlitwie, powołaniu, sakramentach i grzechach. Zakonnicy nie pomijają także tematów trudnych, problemów często postrzeganych jako nieistniejących. Należą do nich odejścia od kapłaństwa, homoseksualizm i czystość przedmałżeńska.
Książka napisana jest w formie dialogu, obaj zakonnicy mówią krótko i na temat, zawierają w swoich wypowiedziach humor, ale nie brak też wspomnienia o rzeczach naprawdę poważnych. Zazwyczaj odpowiadają na listy i pytania zadane przez widzów programu i widać, że podchodzą do tematu bardzo serio. Nie wysilają się na wielkie słowa, starają się przedstawić wszystko jak najbardziej przystępnie.
Cała publikacja to 119 stron, więc jest to lektura na dosłownie godzinkę. Jest to dobrze spożytkowany czas, podczas którego trochę się bawimy, trochę dowiadujemy o wierze i co najważniejsze: ani przez chwilę się nie nudzimy ;).

Serdecznie zachęcam każdego, aby sięgnął po katechezy franciszkanów i odnalazł odpowiedzi na nurtujące pytania. Ze swojej strony mogę zapewnić, że jest to pozycja, do której będę często wracać. Oprócz tego muszę obejrzeć filmiki z innymi katechezami, niż te zawarte w "Bez sloganu".

Aktualnie na stronie internetowej wydawnictwa jest promocja i cena tej pozycji to 9,90 zł, więc warto się skusić :). 

Moja ocena: 10/10

Książkę przeczytałam i zrecenzowałam dzięki
Fakt ten nie wpływa na moją obiektywność i ocenę