poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Fiodor Dostojewski - Idiota

Tytuł: Idiota
Autor: Fiodor Dostojewski
Liczba stron: 649
Wydawnictwo: MG
Źródło okładki: http://lubimyczytac.pl


Z twórczością Fiodora Dostojewskiego dopiero zaczynam się poznawać. Pierwsze spotkanie odbyło się w liceum, gdy postanowiłam w wakacje zacząć czytać lektury szkolne. Zbrodnię i karę polubiłam tak bardzo, że gdy w tematach do matury ustnej pojawił się temat zbrodni, wiedziałam, że właśnie na tej lekturze będzie oparte moje wystąpienie. Pisząc te słowa spojrzałam na swoją opinię o Braciach Karamazow i, mimo że od czytania minęło prawie półtorej roku, to po raz kolejny zaczęłam opinię od wspomnienia Zbrodni i kary. Chyba ta pierwsza książka na mnie najbardziej wpłynęła.

W powieści, którą ostatnio przeczytałam Dostojewski tworzy postać tytułowego Idioty. Książę Myszkin jest człowiekiem innym niż reszta. Dobry, sprawiedliwy, potrafiący współczuć. Nie pasuje do świata, w którym przyszło mu żyć. Przybywa do Rosji, w której tłamsi go bylejakość, a osoby z otoczenia wyśmiewają go. Ludzie, z którymi styka się Myszkin są naprawdę przeróżni, każdy ma swoje wady, trudno jest znaleźć bohatera kryształowo czystego, oczywiście oprócz "idioty".

Miłość, nienawiść, przyjaźń, litość, pogarda i szacunek mieszają się ze sobą. Nie sposób stwierdzić, czy dana osoba jest rzeczywiście taka, za jaką się podaje. Nic nie jest pewne. Każdy z bohaterów gra swoją rolę. Oprócz Myszkina to dwie postacie kobiece są tu bardzo ważne. Nastazja Filipowna i Agłaja Iwanowna są zupełnie różne, mają inne cechy charakteru, inaczej postrzegają ludzi. Bardziej tragiczną postacią jest jednak Nastazja, kobieta którą adoratorzy próbują handlować jak przedmiotem, która pod maską obojętności ukrywa skrzywdzoną duszę. Podejmuje szalone decyzje, błądzi w poszukiwaniu swojego szczęścia. Druga z kobiet jest piękna, inteligentna, ale też bardzo kapryśna i humorzasta, co pokazuje w swoich relacjach z księciem. 

Idiota to powieść bardzo trudna. Nie da się jej czytać na jeden raz, trzeba robić przerwy na przemyślenia, na przetrawienie tego, co właśnie się przeczytało. Ostatnie 100 - 150 stron czyta się z naprawdę ogromnym zainteresowaniem i ciężko już jest przerwać lekturę, bo chcemy wiedzieć jak to wszystko się skończy, jak bohaterowie rozwikłają swoje problemy. Polecam, naprawdę warto.

Książkę przeczytałam i zrecenzowałam dzięki

Fakt ten nie wpływa na moją ocenę

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw tutaj ślad swojej obecności, z chęcią przeczytam i odpowiem na Twój komentarz :). Coś Ci się nie podoba lub z czymś się nie zgadzasz? Napisz mi o tym. Anonimie, podpisz się