Cześć :)
Stosików nie publikowałam już daaaawno (4 miesiące!!), więc nadszedł czas, aby to zmienić :)
1. Katarzyna Szelenbaum - Wielki Północny Ocean. Księga IV. Los (do recenzji od wydawnictwa G+J) - mam nadzieję, że będzie tak wspaniała, jak 3 poprzednie :)
2. Ewa Nowak - Mój Adam (do recenzji od wydawnictwa Egmont) - nie jest to autorka w najlepszym wydaniu, ale przeczytać można :)
3. Neal Shusterman, Eric Elfman - Strych Tesli (do recenzji od wydawnictwa Egmont) - młodzieżówka, której recenzja już wkrótce :)
4. Mira Grant - Przegląd Końca Świata. Deadline (do recenzji od wydawnictwa SQN) - pierwsza część była rewelacyjna, po tej wiele sobie obiecuję
5. Łukasz Orbitowski - Szczęśliwa ziemia (do recenzji od wydawnictwa SQN) - fabuła zapowiada się naprawdę wciągająco, niedługo się przekonam czy tak jest rzeczywiście :)
6. Marcel Proust - W stronę Swanna (do recenzji od wydawnictwa MG) - pierwsza część "W poszukiwaniu straconego czasu" - czas poświęcony na tę lekturę nie był stracony :)
7. Charlotte Bronte - Villette (do recenzji od wydawnictwa MG) - dobrze wiecie jak kocham siostry Bronte :)
8. Eryk Ostrowski - Charlotte Bronte i jej siostry śpiące (do recenzji od wydawnictwa MG) - pozycja obowiązkowa dla fanów twórczości sióstr
9. Piotr Semka - Za, a nawet przeciw. Zagadka Lecha Wałęsy (do recenzji od wydawnictwa M) - jestem ciekawa tej postaci odkąd przeczytałam "Marzenia i tajemnice", chętnie skonfrontuję niektóre z przedstawionych przez Danutę Wałęsę opowieści z wizją tego autora
10. Robert Gerwarth - Kat Hitlera (do recenzji od wydawnictwa Esprit) - zbiera dobre opinie, dostałam tuż po zrobieniu zdjęć i odstawieniu książek, więc obrazek pożyczony z Lubimy Czytać :))
Obiecany bonus: jedna z półek powoli tworzących się w mojej biblioteczce :).
A do mnie "Vilette" i "W stronę Swanna" nadal nie dotarły :/
OdpowiedzUsuńDzięki za bonus, ale pokaż całość!
Magda K-ska pisała do wydawnictwa, podobno jakieś tam zawirowania mają, więc może się przypomnij :)
UsuńA całość będzie na samiutkim począteczku stycznia :)
Pisałam w zeszłym tygodniu, mieli wysłać, ale dziś już czwartek i nadal nie ma :(
UsuńCzemu tak długo muszę czekać? :P
Oby niedługo doszło :)
UsuńCzęść książek jest poza domem, muszę pościągać od ludzi, którym pożyczyłam :D
Tak, tak pisałam, mieli coś z mailami nie tak. Wczoraj odpisał mi Pan Michał (chyba nowy nabytek wydawnictwa:) ), że dzisiaj rano wysyłają do mnie paczkę, no więc czekam.
UsuńPan Michał chyba zajmuje się głównie sprawami związanymi z przesyłkami, bo gdy we wrześniu poprosiłam, żeby książki były wysyłane z potwierdzeniem odbioru to właśnie on się ze mną kontaktował :). MG chyba poważnie podchodzi do blogerów, więc mam nadzieję, że bez szwanku (i co najważniejsze szybko) książki do Was dojdą :)
UsuńMasz już Vilette?... Ależ Ci zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńVillette jest tak samo cudowna wizualnie jak reszta :)
UsuńPodobno dzisiaj wysłali do mnie Villette i Prousta, natomiast Charlotte Bronte i .... są ciekawą lekturą.
OdpowiedzUsuńVillette i książką Eryka Ostrowskiego mam zamiar zakończyć swoją przygodę z siostrami, bo już resztę mam przeczytaną :). Mam nadzieję, że MG zdecyduje się wydać Wichrowe wzgórza to będzie komplet.
UsuńProust jest specyficzny, ale przeczytać warto :)
Też czekam na Wichrowe wzgórza, bo posiadam w innym wydaniu, ale sama wiesz, czysta przyjemność posiadać całą serię zwłaszcza tak pięknie wydaną:) I też po Villette kończę przygodę z siostrami:)
UsuńKsiążki sióstr to chyba najładniej wydane książki w mojej biblioteczce :)
UsuńJaka równa ta półka :)
OdpowiedzUsuńNiedługo jej kolejność zupełnie się zmieni, bo ciągle dochodzą nowe egzemplarze młodzieżówek i muszę większą półkę znaleźć :D. Otwarte ładnie wydaje, wszystkie książki z podobnych serii identycznych rozmiarów (co uwielbiam) :)
UsuńTeż zazdroszczę tej Villette. A jedna z półeczek świetna:D Czekam z niecierpliwością na kolejne;)
OdpowiedzUsuńNo może jeszcze wrzucę jakiś bonusik niedługo, więc wypatruj uważnie :D
UsuńBędę, będę:)
UsuńA jaką kategorię byś chciała najbardziej? :)
UsuńMoże tych najlepszych autorów, stojących nie na najwyższej półce;)
UsuńTeż miałam podobny zamiar, więc takiego zdjęcia się spodziewaj :)
UsuńPiękna półka i oczywiście mnóstwo znakomitych książek na stosiku! :)
OdpowiedzUsuńOby wszystkie okazały się znakomite :))
UsuńProusta już przeczytałaś, tak? Ambitna lektura. Podobno.
OdpowiedzUsuńTak, przeczytałam. I muszę przyznać, że jest ambitna, jedna z takich, do których trzeba dorosnąć, jak np "Mistrz i Małgorzata" :)
UsuńPrzepiękne nabytki! I widzę Vilette w jednym tomie (ja mam dwutomowe wydanie) :) miłego czytania!!
OdpowiedzUsuńVillette w jednym tomie jest fajna bo jest grubiutka :)
Usuńciekawe pozycje :) Strych Tesli czytałam - interesująca młodzieżówka :)
OdpowiedzUsuńMnie nie do końca przekonał, ale na kontynuację będę czekać z niecierpliwością :)
UsuńBędzie biblioteczka, będzie biblioteczka! :-) (chociaż strasznie długo każesz nam czekać...).
OdpowiedzUsuńCo do stosu - przyznam, że ostatnio kompletnie siostry Bronte nie wpisują się w moje upodobania, więc o Vilette się nie upominam, nie poszukuję, nie proszę, nawet w bibliotece na nią nie patrzę. Co do książki pana Ostrowskiego, lubię, jednak kłóciłabym się, czy jest obowiązkowa. Nawet dla fana. Dla fana to obowiązkowe jest "Na plebanii w Haworth". ;-)
Myślę, że wszystko, co przybliży je ze strony bardziej prywatnej jest obowiązkową pozycją dla fanów :)
UsuńBiblioteczka będzie, jeśli oddadzą mi szybko książki to szybciej :D
Piękny stos, za Prousta podziwiam, ja czytałam tylko fragmentarycznie i niestety jeszcze "nie dojrzałam", na razie to nie moje klimaty...
OdpowiedzUsuńZa jakiś czas koniecznie wróć do lektury, z własnego doświadczenia wiem, że drugie podejścia do książek kończą się sukcesem :)
UsuńDeadline też mam w swoim stosiku książkowych do najbliższego przeczytania :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna książka :)
UsuńPodebrałabym "Mojego Adama" oraz "Villette". :)
OdpowiedzUsuń"Villette" nie oddam :D
Usuń"Maniakalnie" zazdroszczę Deadlinea ale i Kat Hitlera wygląda interesująco.
OdpowiedzUsuń"Kat Hitlera" jest bardzo mocno poparty bibliografią, jak zobaczyłam ile stron zajmuje to aż się za głowę złapałam :P
Usuń"Deadline" wczoraj skończyłam i jest mega!
O rany, czemu ja nie mam Vilette?? Jestem załamana! A tak w ogóle widzę, że mamy podobne lektury w planach na najbliższą przyszłość :)
OdpowiedzUsuńSuper, będę porównywać opinie :).
UsuńTak zauważyłam, że ostatnio Tesla robi się popularny w książkowym świecie :-)
OdpowiedzUsuńNa "Deadline" też bym się skusiła, ale najpierw pasowałoby przeczytać "Feed" :P
Troszkę mało tej biblioteczki, wiesz, że my pożądamy całości :D
Koniecznie czytaj "Feed" :)
UsuńNowy kawałeczek biblioteczki niedługo się pojawi :D
Ależ piękne okazy!!! pozostaje wzdychać mi z zazdrości i życzyć przyjemnej lektury, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń