Autor: Robert Gerworth
Liczba stron: 660
Wydawnictwo: Esprit
Źródło okładki: http://lubimyczytac.pl
Napisać biografię człowieka takiego jak Heydrich nie jest łatwo. Trzeba wyzbyć się osobistych uprzedzeń do kogoś, kto jest odpowiedzialny za śmierć tak wielu ludzi. Czy Robert Gerworth podołał zadaniu?
Reinhard Heydrich urodził się i wychował w rodzinie o wysokich uzdolnieniach muzycznych. Początkowo również miał zostać muzykiem, ale z czasem coraz bardziej zaczęła go pociągać inna droga kariery. Skandal obyczajowy przekreślił marzenia o zawodowej marynarce. Heydrich, za sprawą żony wstąpił do SS i zaczął tam wspinać się po szczeblach kariery okrutnego nazisty. Coraz bardziej wymyślne sposoby i skala pozbywania się niechcianych ludzi sprawiły, że zaczął być nazywany "katem Hitlera", a te przezwisko wyjątkowo trafnie do niego pasowało.
Bardzo ważny jest fakt, że autor nie ocenia Heydricha, jedynie przedstawia czytelnikowi postać, prowadzi analizę i szuka odpowiedzi na to, co sprawiło, że stał się jedną z najbardziej przerażających postaci XX wieku i doprowadził do śmierci tylu osób. Czy był to wpływ żony, która była stuprocentową nazistką? Może podejrzenia o żydowskie korzenie? A może Heydrich był po prostu tak przepełniony złem, które musiało się ujawnić i to w aż taki straszny sposób?
Nawet sobie nie wyobrażacie, jakie przeżyłam zaskoczenie, gdy okazało się, że ta książka ma około 200 stron przypisów, bibliografii i źródeł. Jestem pod wrażeniem tego, jak wiele czasu, energii i pracy poświęcił autor, aby stworzyć rzetelną biografię Heydricha. Godziny ślęczenia nad kolejnymi publikacjami opłaciły się, bo Robert Gerworth przekonał mnie swoją dokładnością, że mogę traktować jego książkę jak najlepszy (i bardzo rozbudowany) podręcznik trudnej historii II wojny światowej.
Autorowi i wydawnictwu muszę podziękować za to, że dali czytelnikowi naprawdę świetną i co najważniejsze interesującą biografię. Miłośnikom tego typu literatury i historii - pozycja ta powinna się spodobać. Tym, których irytują prawdziwe opowieści i wolą wymyśloną fikcję literacką - stanowczo odradzam.
Moja ocena: 8,5/10
Książkę przeczytałam i zrecenzowałam dzięki
Fakt ten nie wpływa na moją ocenę
200 stron, naprawdę? Kurcze, ale się autor musiał napracować! Koniecznie muszę przeczytać tę biografię.
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę ją mieć! Zbieram takie perełki. :)
OdpowiedzUsuńraczej nie sięgnę, nie przepadam za biografiami :)
OdpowiedzUsuńale podziwiam autora za prace włożoną w napisanie książki:)
Pozdrawiam
Autor rzeczywiście pracy miał, że ho ho. Tylko podziwiać takie zaangażowanie
OdpowiedzUsuńŚwietna książka, z tym się muszę zgodzić :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie książka dla mnie. Wypada się skusić.
OdpowiedzUsuń