Cześć :)
W ostatnim miesiącu udało mi się przeczytać następujące książki:
1. Carlos Ruiz Zafón - Gra anioła - 510 str.
2. Carlos Ruiz Zafón - Więzień nieba - 379 str.
3. Julian Tuwim - Najpiękniejsze wiersze - 124 str.
4. Agata Christie - Kieszeń pełna żyta - 224 str.
5. Agata Christie - Niedziela na wsi - 256 str.
6. Agnieszka Pruska - Hobbysta - 415 str.
7. Katarzyna Grochola - Nigdy w życiu!, Serce na temblaku - 489 str.
8. Katarzyna Grochola - Ja wam pokażę!, A nie mówiłam! - 623 str.
W grudniu przeczytałam 3020 stron, czyli nieco ponad 131 stron dziennie. Mój miesiąc czytelniczy wyjątkowo zamknęłam tuż przed świętami, stąd tak wysoki wynik :P.
Ten miesiąc był na tyle udany, że żadnej książki nie mogę zaliczyć do słabych. Bardzo dobrą pozycją był "Hobbysta" polskiej autorki Agnieszki Pruskiej, jak zwykle błyskawicznie czytało mi się powieści Katarzyny Grocholi, o miłości do twórczości Agaty Christie i Zafóna nie muszę już chyba mówić, a Tuwim i jego wiersze były świetną odskocznią od prozy. Całą 8 szczerze polecam.
Kochani, dzisiaj jest ostatni dzień roku, więc dziękuję Wam za to, że jesteście ze mną, pomimo tego, że ten rok był słabszy niż poprzednie, że posty pojawiały się rzadko, że nie pisałam o książkach, które udało mi się przeczytać. Życzę Wam udanego Sylwestra, wspaniałej zabawy, no i wszystkiego najlepszego w przyszłym roku, niech będzie czasem pozytywnych zmian :)
Buziaki :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw tutaj ślad swojej obecności, z chęcią przeczytam i odpowiem na Twój komentarz :). Coś Ci się nie podoba lub z czymś się nie zgadzasz? Napisz mi o tym. Anonimie, podpisz się