wtorek, 10 marca 2015

Ewa Nowak - Pajączek na rowerze

Tytuł: Pajączek na rowerze
Autor: Ewa Nowak
Liczba stron: 216
Wydawnictwo: Egmont


Do tej pory z twórczością Ewy Nowak spotykałam się za sprawą serii miętowej. "Krzywe 10", "Michał Jakiśtam", "Drugi" i reszta książek będą na zawsze kojarzyły mi się z czasami gimnazjum i niegasnącą od tylu lat miłością do świetnego, poruszającego ważne problemy młodych ludzi cyklu. Dzisiaj nadszedł czas na wznowienie "Pajączka na rowerze", czyli opowieści dla nieco młodszego czytelnika.


Zazwyczaj kreowany jest model, w którym wymaga się od dziewczynki, aby była grzeczna, dobrze się uczyła, pomagała rodzicom. Nie może hałasować, bałaganić i pyskować. Wobec chłopców wymagania są inne, to oni często narzekają na szkołę, nauczycieli, obowiązki domowe, a najchętniej spędzają czas grając w piłkę czy jeżdżąc na rowerze. W tej powieści jest inaczej, to Ola jest rozrabiaką, a Łukasz grzecznym chłopcem, pasjonującym się pająkami, których dziewczyna nie cierpi. Jak na złość, ich mamy okazują się przyjaciółkami ze szkolnych lat i chcą na siłę zaprzyjaźnić również swoje dzieci. No właśnie, dzieci, gdyż bohaterowie są jeszcze uczniami podstawówki. Jak to bywa w powieściach "kto się czubi, ten się lubi" i bohaterowie powoli zaczynają odkrywać przed sobą swoje tajemnice i tworzy się między nimi niezwykła, mocna więź.


Ewa Nowak, oprócz tematu uczuć wprowadziła również kilka innych problemów, z których najbardziej zaciekawił mnie ten dotyczący babci Oli. Babcia, mimo starszego już wieku chce chodzić na kurs, chce poznawać nowych ludzi, nauczyć się obsługi komputera i internetu, czemu bardzo mocno sprzeciwia się jej córka. Bardzo mnie to zastanowiło, dlaczego starszym ludziom, mieszkającym samotnie, niektórzy chcą odebrać możliwość rozmowy z kimś z zewnątrz, możliwość poczucia się młodszym duchem, możliwość poznania kogoś w podobnej sytuacji, z kim można spędzić ostatnie kilkanaście lat życia. Właśnie za to lubię autorkę, że pod zwykłą historią podkłada tematy, nad którymi warto się pochylić i zastanowić.

Książka, mimo krótkiej treści przedstawia naprawdę świetną, wartą przeczytania historię nie tylko dla dzieci, ale również dla dorosłych. Warto przemyśleć to, co autorka okryła pozornie lekką fabułą. Polecam, zwłaszcza jeżeli jesteście fanami Ewy Nowak :)

Moja ocena: 8/10

Książkę przeczytałam i zrecenzowałam dzięki

Fakt ten nie wpływa na moją ocenę

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw tutaj ślad swojej obecności, z chęcią przeczytam i odpowiem na Twój komentarz :). Coś Ci się nie podoba lub z czymś się nie zgadzasz? Napisz mi o tym. Anonimie, podpisz się