sobota, 19 września 2015

Kilka słów o wypadaniu włosów

Cześć!

Dzisiaj chcę poruszyć temat bardziej zdrowotny, związany wyjątkowo z urodą, a nie z literaturą. Nadmierne wypadanie włosów jest czymś, co dotknęło mnie osobiście, więc po rozmowie z lekarzem i fryzjerem mogę wysnuć pierwsze przypuszczenia, jakie mogą być przyczyny tego stanu i przede wszystkim jak sobie z tym radzić. Z racji, że kobiety stanowią znaczną większość moich czytelników, to dzisiaj skupię się właśnie na wypadaniu włosów u pań. Wpis powstał w ramach współpracy z serwisem Tourmedica.

Pierwszą z możliwych przyczyn jest farbowanie włosów. Farby, mimo że pięknie zmieniają kolor włosów, działają również niszcząco na włosy, sprawiają że stają się słabsze. W moim przypadku nawet zmiana farby na ziołową, naturalną hennę nie poprawiła sytuacji. Nie bez znaczenia jest też stres. Gorszy okres w życiu, problemy w pracy, szkole, konflikty czy złe wydarzenia w rodzinie - te wszystkie czynniki  mają negatywny wpływ nie tylko na włosy, ale również na nasz cały organizm. Warto również przyjrzeć się przyjmowanym lekom. Niektóre z antybiotyków, czy też leków na nadciśnienie mogą mieć efekt uboczny w postaci wzmożonego wypadania włosów. Nawet dieta, jeżeli jest uboga w żelazo i witaminy z grupy B może wpływać na powolne przerzedzanie naszej fryzury. Osoby zmagające się z anemią mogą uskarżać zaobserwować właśnie taki efekt. Okres po ciąży również jest czasem, kiedy włosy mogą bardziej wypadać, ale jest to zjawisko tymczasowe. Gdy zaobserwujemy, że włosy bardzo mocno wypadają, należy niezwłocznie udać się do lekarza, który zleci podstawowe badania. 

Jeżeli chodzi o leczenie łysienia u kobiet, to pod odnośnikiem macie kilka klinik zajmujących się już bardzo profesjonalnie leczeniem łysienia. Przeszczepianie włosów jest dosyć drogim zabiegiem, można więc zamiast tego poddać się mikropigmentacji. Wszystkie sposoby na leczenie wypadania włosów należy zawsze skonsultować z lekarzem, najlepiej trychologiem, czyli specjalistą od spraw związanych z włosami. Na początek dobrym rozwiązaniem, bardziej dostępnym dla każdej z nas są preparaty, wcierki i masaże pobudzające cebulki.  Oczywiście nie ma powodu do paniki, gdy podczas czesania wypadnie Wam kilka bądź kilkanaście włosów, gdyż jest to naturalnym procesem. Długowłose kobiety mogą zauważać u siebie wypadanie ponieważ dłuższe włosy = większe obciążenie, a już nawet kilkanaście długich, grubych włosów może dać efekt wizualny dużego wypadania. Problem pojawia się wtedy, gdy każde czesanie, a nawet normalne, codzienne funkcjonowanie owocuje sporą ilością "zgubionych" włosów. 

Jak to było u mnie? Około rok temu zauważyłam, że każde czesanie włosów jest związane z wyjmowaniem ich ze szczotki w liczbie zdecydowanie przekraczającej normalne wypadanie. Dodatkowo na poduszce i podłodze również znajdowałam coraz więcej swoich włosów. Muszę zaznaczyć, że włosy mam cienkie, nie jest ich dużo, więc każda strata bardzo bolała. Niestety, doszło do takiego momentu, że pojawiły mi się obszary na głowie, gdzie wcale włosów nie ma. Postanowiłam rozpocząć z tym walkę, zacznę brać preparaty wzmacniające cebulki włosowe, przyjrzę się bliżej swojej diecie i przede wszystkim odstawię farbowanie (co boli mnie najbardziej, bo uwielbiam mieć na włosach nowe odcienie brązu). Kondycja włosów jest dla mnie jednak ważniejsza niż piękny kolor, więc będę musiała zamienić farbę na płukanki, które lekko poprawią mój naturalny odcień. U lekarza już byłam, wyniki są całkiem dobre, więc muszę wyeliminować inne czynniki , które mogą sprawiać, że włosy tak bardzo mi wypadają. Jeżeli w ciągu pół roku, po zmianie obecnych przyzwyczajeń kondycja włosów się nie poprawi będę szukała innych przyczyn tego stanu. 

Czy któraś z Was walczy z wypadaniem włosów? Jak sobie z tym radzicie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw tutaj ślad swojej obecności, z chęcią przeczytam i odpowiem na Twój komentarz :). Coś Ci się nie podoba lub z czymś się nie zgadzasz? Napisz mi o tym. Anonimie, podpisz się