Autor: Jolanta Kwiatkowska
Wydawnictwo: Dobra literatura
Liczba stron: 273
Źródło okładki: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/139012/przewrotnosc-dobra
Jolanta Kwiatkowska jest autorką takich pozycji jak "Jesienny koktajl", "Pułapka Nowego Roku" czy "Tak dobrze, że aż źle". Zadebiutowała stosunkowo niedawno, bo w roku 2009. W powieści, którą przeczytałam czyli "Przewrotność dobra" Jolanta Kwiatkowska przedstawia dwie twarze bohaterki, która za wszelką cenę chciała czynić dobro.
Dorota od najmłodszych lat była wychowywana w przekonaniu, że jest tą "gorszą". Rodzice, zakochani w jej starszym bracie nie zdawali sobie sprawy, że ich młodsza córka jest źle przez nich traktowana. "Dorotka - idiotka", jak nazywał ją jej brat Krzysiek jedyny bezpieczny azyl miała w szafie, gdzie chowała się przed nienawistnymi spojrzeniami rodziny. Wszystko zmienia się w dniu, w którym bliscy Doroty umierają, a ona może w końcu zacząć żyć pełnią życia. Jej głównym celem staje się teraz pięcie się po szczeblach kariery i zrobienie dla siebie czegoś ważnego. Dziewczyna nie zapomina jednak o osobach, które przewinęły się gdzieś w jej życiu i starały się jej pomóc. Resztą skutecznie manipuluje, wymagając na nich korzystne dla niej decyzje.
Historia Doroty jest złożona, posiada drugie dno, mnóstwo metafor i stwierdzeń zawartych między wierszami. Autorka wymusza na nas zastanowienie się nad granicą między dobrem a złem, między prawdą a kłamstwem. Bardzo dokładnie przedstawia motywy postępowania bohaterki, od czasu dzieciństwa do osiągnięcia wieku 25 lat. Znając wszystkie fakty zdecydowanie inaczej ocenimy Dorotę, możemy jej działania wytłumaczyć i zrozumieć.
Nie wiem co mam myśleć o tej książce. Z jednej strony zachwyca, ze względu na bardzo ciekawe i dokładne przedstawienie psychologiczne bohaterki. Z drugiej strony Dorota jest osobą o dwóch twarzach i nie wiem jak ją ocenić, czy jest postacią pozytywną, zasługującą na zapamiętanie bo dążyła do swojego celu, czy raczej jest bohaterką negatywną, bo nie cofnęła się przed niczym, aby tylko osiągnąć spełnienie swoich marzeń. Mimo bogacenia się, poprawy statusu życia dziewczyna nie mogła osiągnąć prawdziwego szczęścia. W powieści nie ma momentu, w którym byłaby ona szczęśliwa i uśmiechnięta. Część czytelników napewno oceni ją źle, tylko przemyślmy najpierw to, skąd dziewczyna miała wiedzieć jak żyć, skoro nie zostały jej przekazane żadne wzorce moralne.
Lektura z pewnością nie jest łatwa w odbiorze, często musimy przerywać czytanie aby przemyśleć tekst. Powieść należy do literatury, którą czyta się więcej niż raz, podczas każdego kolejnego czytania odkrywa się coraz to nowe rzeczy.
Myślę, że najlepszym podsumowaniem będą słowa Agnieszki Lingas - Łoniewskiej, umieszczone z tyłu okładki: "Przewrotność dobra to doskonała analiza człowieczeństwa, pragnienia bycia dobrym i opacznego pojmowania tego słowa. Dojrzała, przemyślana, refleksyjna i wciągająca"
Moja ocena: 9/10
Powieść przeczytałam i zrecenzowałam dzięki
Fakt ten nie wpływa na moją obiektywność i ocenę
Powieść przeczytałam w ramach wyzwania
Dobrze, że jednak wysoko oceniłaś tę książkę. Stoi sobie ładnie na mojej półce i czeka na odpowiedni dla niej czas. :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie pamiętam, że też masz swój egzemplarz :). Myślę, że warto przeczytać
UsuńDobry temat, bardzo przemyślany. Interesująca książka.
OdpowiedzUsuńZ tym przemyśleniem muszę się zgodzić, widać że autorka wie o czym chce pisać
UsuńCzytałam i recenzowałam pod numerem 54 na blogu.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wiadomość, chętnie porównam wrażenia
Usuń