Cześć :)
W tym miesiącu znowu nie mam się czym pochwalić, bo czas na czytanie książek był u mnie bardzo mocno ograniczony na rzecz nauki. W ciągu ostatnich kilku dni udało mi się jednak troszkę nadgonić, i moje przeczytane lektury wyglądają następująco:
1. Antologia - Ciemna strona - 404 str. recenzja
2. Miguel de Cervantes - Don Kichot z La Manczy - 1019 str.
3. Stanisław Dziedzic - Romatyk Boży - 314 str.
4. Moira Young - Krwawy szlak - 398 str.
5. Joanna Jodełka - Ars Dragonia - 280 str. recenzja
6. Sarah Lotz - Troje - 479 str. recenzja
7. John Green - 19 razy Katherine - 303 str.
Łącznie przeczytałam 3197 stron, czyli 107 stron dziennie.
Najlepsza książka miesiąca: Żadna nie zasłużyła na 10, ale spośród tej siódemki najlepiej oceniam 19 razy Katherine i Troje
Najgorsza książka miesiąca: Ars Dragonia
A jak Wam minął ten miesiąc? Jestem bardzo ciekawa, czy znaleźliście czas na czytanie :)
Ale średnią masz i tak dobrą! Teraz wakacje to nadrobisz :))
OdpowiedzUsuńJuż mam oficjalnie wakacje, więc na pewno będzie więcej czasu :)
UsuńNo i kolejny miesiąc, gdzie wypadamy podobnie - lubię to, bo nie czuję się źle :D Krwawy szlak jeszcze przede mną, jestem ciekawa co o nim napiszesz :) A Green w połowie za mną i mnie tam się podoba od samego początku!
OdpowiedzUsuńJuż niedługo, w lipcu obiecałam sobie porządnie nadgonić :D. "Krwawy szlak", mimo kilku irytujących kwestii jest całkiem dobry ;)
UsuńO, skończyłaś Don Kichota :-)
OdpowiedzUsuńJa przeczytałam Taniec ze smokami oraz Wyścig śmierci, którego recenzję chciałabym dzisiaj opublikować :-) Plus podczytywałam Polki na tronach Europy.
Nie dziwi mnie, że wyróżniłas akurat Troje i 19 razy Katherine, chociaż jeszcze żadnej z nich nie czytałam. Wymagania są duże :)
Powodzenia w lipcu! :)
Nie mogłam nie wyróżnić Greena :). Dzięki i wzajemnie :)
UsuńW tym miesiącu trochę podgoniłem :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę :)
Usuń"Don Kichota" chciałabym przeczytać, ale póki co - to za ciężki dla mnie kaliber. :D
OdpowiedzUsuńOgromnie ciężki, dawno żadna książka nie szła mi tak opornie, mimo że jest całkiem ciekawa
UsuńŚwietne wyniki! "Krwawy szlak" jest według mnie ciekawą książką, choć myślę, że mogło być lepiej. Bardzo chciałabym przeczytać "Troje" oraz "19 razy Katherine" :)
OdpowiedzUsuńMnie bardzo irytuje sposób zapisywania dialogów w "Krwawym szlaku", ale fabularnie jest ok :)
UsuńZnaleźliśmy czas nie tylko na czytanie, ale i na wizytę w Białymstoku (250 km w jedną stronę!) i przebywaliśmy tam aż do godziny 18.00 (od 14.00 licząc to 4 godziny!), ale ktoś nie znalazł czasu, żeby się z nami spotkać ;) Żartuję trochę oczywiście ;) Mam nadzieję, że przynajmniej indeks wygląda wzorowo po całej sobocie spędzonej na uczelni :)
OdpowiedzUsuńByłam strasznie zła, jak się dowiedziałam rano, że będę musiała i później na uczelnię przyjść! Tak się nastawiałam na spotkanie z Tobą i na mecz, mam nadzieję, że następnym razem się uda :)
UsuńZ moim czytaniem było jeszcze gorzej. Tłumaczę to sobie jednak tak, że winę za ten stan rzeczy ponoszą Piastowie wielkopolscy, o których musiałam napisać mgr :D
OdpowiedzUsuńWyniki świetne biorąc pod uwagę inne obowiązki i jeszcze takie tomisko wchłonełaś ;)
OdpowiedzUsuń