niedziela, 10 czerwca 2012

Katarzyna Michalak - Poczekajka

Tytuł: Poczekajka
Autor: Katarzyna Michalak
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 318
Źródło okładki: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/33449/poczekajka


Z Katarzyną Michalak i tej  twórczością zapoznałam się dzięki blogosferze. Prawdę mówiąc autorka i jej powieści były wszędzie, więc podczas ostatniej wizyty w bibliotece przygarnęłam "Poczekajkę". Według opisu z okładki jest to "książka dla samotnych, dla szczęśliwie i nieszczęśliwie zakochanych, Dla każdej z nas". Wniosek nasunął się sam: "Poczekajka" będzie babskim czytadłem, romansidłem na jeden wieczór. Czy się myliłam? O tym za chwilkę, najpierw troszkę fabuły :).
Patrycja Marynowska, pani weterynarz z zawodu i zamiłowania w wolnych chwilach zajmuje się magią i wróżbami, w które bardzo wierzy. We śnie spotyka Amre - tajemniczego mężczyznę na czarnym koniu. Dziewczyna postanawia pomóc losowi: wyprowadza się z Warszawy i poszukuje chatki, do której ma przybyć ukochany. Patrycja szybko staje sie obiektem westchnień miejscowych kawalerów, a w szczególności wpada w oko przystojnemu Łukaszowi. Niestety, dziewczyna nie wie, że okazywane przez chłopaka uczucia nie są szczere, a jedynie stała się celem zakładu. Bohaterka zaczyna wierzyć, że są sobie przeznaczeni. Spotyka na swojej drodze mrocznego Holendra, który bardzo nie lubi kobiet i odnosi się z niechęcią do Patrycji. W trakcie powieści przewija się i romans i fantastyka, świat snów i magii, a także przyziemna rzeczywistość.
 Razem z bohaterką przeżywamy dobre i złe chwile w jej życiu, śmiejemy się i wzruszamy. Początkowo miałam mały problem z tym czy akcja dzieje się w rzeczywistości czy w śnie Patrycji. Książka napisana jest lekkim, czasami nieco ironicznym językiem. Czyta się ją tak jak wspomniałam wcześniej 1 - 2 wieczory. Czego się spodziewałam to otrzymałam w tej książce, nie jest jakoś w sposób szczególny ambitna i nie porusza jakiś problemów czy ważnych spraw ale jest to typowe romansidło, które czytamy, żeby się odciąć od świata. Trochę nie podobało mi się to, że wieś jest przedstawiona w sposób negatywny: mężczyźni w kufajkach i berecikach z antenką, mówiący językiem typowo gwarowym, sklep "sporzywczy". Może autorka chciała w ten sposób przedstawić dużą zmianę środowiska, lub też pokazać wieś w krzywym zwierciadle. Tego akurat nie wiem :). Ogólnie rzecz biorąc, w przypadku kontynuacji, chętnie ją przeczytam ze względu na to, że zakończenie pozostało trochę otwarte.
Moja ocena: 6/10

10 komentarzy:

  1. Czytałam... teraz czekam na możliwość przeczytania kontynuacji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też jestem ciekawa kolejnych perypetii Patrycji ;)

      Usuń
  2. Uwielbiam tę książkę :) Kontynuację już miałam w rękach, ale nie przeczytałam i znowu czekam na pożyczenie :). Ale ma w sobie magię.
    Póki pamiętam - jeśli nie czytałaś, polecam książki Danuty Noszczyńskiej- szczególnie Blondynkę moralnego niepokoju czy Mogło być gorzej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autorki nie znam ale dzięki za polecenie, jeśli gdzieś znajdę to przeczytam :)

      Usuń
    2. :-) jeśli lubisz książki z humorem to polecam :)

      Usuń
    3. Póki co brak ich na blogu ale uwielbiam ;)

      Usuń
  3. A ja zaczęłam od części drugiej, bo akurat była pod ręką i bardzo mi się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, już zaczynam się niecierpliwić kiedy przeczytam ;)

      Usuń

Zostaw tutaj ślad swojej obecności, z chęcią przeczytam i odpowiem na Twój komentarz :). Coś Ci się nie podoba lub z czymś się nie zgadzasz? Napisz mi o tym. Anonimie, podpisz się