Autor: Charlaine Harris
Wydawnictwo: Znak
Liczba stron: 252
Źródło okładki: http://lubimyczytac.pl/
Część z Was może czytała moją recenzję pierwszej części serii kryminalnej o Lily Bard, sprzątaczce z żyłką detektywistyczną, autorstwa Charlaine Harris. Jej seria o Sookie jest tak wychwalana, więc myślałam, że będzie super, a pierwsze spotkanie z autorką okazało się mało udane. Raczej zrozumiałe, że z pewnym ociąganiem sięgnęłam po trzecią część przygód Lily, czyli "Czyste intencje".
Lily musi wyruszyć w odwiedziny do swojego rodzinnego miasteczka, w którym wszyscy dokładnie znają jej wstrząsającą przeszłość, to że została okaleczona i zgwałcona. Nie jest to dla niej łatwa podróż, ale gdy jej siostra wychodzi za mąż, musi być na kilku uroczystościach związanych z jej zamążpójściem. Co nie jest z pewnością zaskakujące, panny Bard znajdują zwłoki miejscowego lekarza i pielęgniarki. Do miasteczka przyjeżdża również chłopak Lily, który prowadzi śledztwo w związku z porwaniem kilka lat wcześniej małej dziewczynki. Teraz trop został odświeżony i prowadzi do Bartley. Wśród podejrzanych jest przyszły szwagier Lily, Dill. Kobieta ma tylko kilka dni, aby oczyścić go z zarzutów lub przestrzec siostrę przed małżeństwem z przestępcą.
W tej części naprawdę autorka bardzo się postarała. Lily Bard powróciła w świetnym stylu. Nie ma nudy, jest żywa akcja, bardzo dobra tajemnica i zaskakujące rozwiązanie. Chociaż co do rozwiązania, wiedziałam od samego początku kto NIE JEST mordercą i porywaczem :).
"Czyste intencje" to bardzo dobra powieść kryminalna na jedno popołudnie. Bardzo wciąga i trudno jest wyrwać się z zimowego miasteczka do rzeczywistości. Ciekawi mnie teraz jak autorka poradziła sobie w innych częściach cyklu, które z pewnością przeczytam. (A nawet zakupię, chyba że Znak przestanie mi wysyłać wiadomości o super promocjach :D)
Moja ocena: 7/10
Wczoraj zobaczyłam, że jest Was 125, dziękuję <3
Mam 4 tomy z tej serii w domu, ale jeszcze nie zaczęłam czytać :) Po Twojej recenzji widzę, że warto.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pierwszy tom nie przypadł mi do gustu, a drugiego niestety nie znam. Za to trzeci zdecydowanie warto :)
UsuńLubię tę autorkę. "Czystą krew" czytałam i może nie jest to literatura górnolotna, ale za to bardzo przyjemna. Tę serię również chętnie bym przeczytała.:)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze serię o Sookie mam przed sobą, chociaż nie ukrywam, że mam ogromną chęć na skompletowanie na półce, bo prezentuje się pięknie :P
Usuńpowieści kryminalne jakoś nie szczególnie mnie zaciekawiają, tak więc raczej się nie skusze :)
OdpowiedzUsuńJeżeli nie lubisz kryminałów to nie polecam, wykorzystaj czas na lekturę takiego gatunku, jaki lubisz :)
UsuńZapowiada się nawet nieźle :)
OdpowiedzUsuńBo to jest niezła książka :)
UsuńMam u siebie na półce wypożyczoną, niedługo będę czytać :)
OdpowiedzUsuńBrzmi zachęcająco. Seria o Sookie S. wciągnęła mnie jak bagno :)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta seria, wszystko co napisze Harris pochłaniam niczym jamochłon w mgnieniu oka :)
OdpowiedzUsuńChętnie zapoznałabym się z tą serią :-)
OdpowiedzUsuńRaczej nie czytam kryminałów, ale ostatnio postanowiłam to zmienić. Kiedy będę się rozglądać za czymś w bibliotece, to będę miała tę książkę na uwadze:)
OdpowiedzUsuń