Ostatnio Kasiek zaprosiła mnie do zabawy polegającej na opisaniu swojego życia za pomocą tytułów książek. Nie muszą być to oczywiście książki, które przeczytałam, ale praktycznie wszystkie tytuły należą do tej kategorii. Jeżeli jesteście ciekawi, jaka byłam w wieku 16 lat, jak wygląda moje życie uczuciowe, to kliknijcie "czytaj więcej" :).
JA
Jak opisałabyś szesnastoletnią siebie? Dziewczyny się zakochują. Jak zaczęłam naukę w liceum stałam się strasznie kochliwą dziewczyną, na szczęście mi przeszło :)
Co widziałaś, patrząc w lustro? Oto jest Kasia. W lustrze widywałam zwyczajną, przeciętną dziewczynkę w okularach. Teraz widziałabym też koszmarną fryzurę, która wtedy wydawała mi się (niestety!) idealna. Wstyd mi oglądać własne zdjęcia sprzed lat :D.
Jakie motto przyświecało szesnastoletniej tobie? Nauczmy się wierzyć. Wiara w to, że się uda jest najważniejsza :).
Jak inni opisaliby twoją osobowość? Dziewczyna z sąsiedztwa. Przynajmniej taką mam nadzieję :)
Twoja najgorsza cecha z czasów szkolnych? To niemożliwe. Wielu rzeczy nie spróbowałam, nie zrobiłam bo nastawiałam się z góry na porażkę.
Opisz zawartość swojego dziennika/pamiętnika Zapiski stanu poważnego. Nie prowadziłam dziennika/pamiętnika zbyt długo, zapiski zostały wyrzucone (czego teraz ogromnie żałuję!), ale jestem przekonana, że musiały być tam jakieś nietypowe dla mojego wieku teksty :)
Twój największy lęk Sezon na panny młode. Serio, przeraża mnie fakt, że kiedy nie wejdę na Facebooka to jacyś znajomi, moi rówieśnicy ogłaszają zaręczyny i ślub. Czuję się wtedy niezmiernie staro :)
Co Cię wyróżnia? Niebieskie migdały. Lubię marzyć, o niebieskich migdałach również :).
Zawsze martwiłaś się o...? A miało być tak świetnie. ZAWSZE martwię się o to, że coś pójdzie nie po mojej myśli.
ŻYCIE UCZUCIOWE
JA
Jak opisałabyś szesnastoletnią siebie? Dziewczyny się zakochują. Jak zaczęłam naukę w liceum stałam się strasznie kochliwą dziewczyną, na szczęście mi przeszło :)
Co widziałaś, patrząc w lustro? Oto jest Kasia. W lustrze widywałam zwyczajną, przeciętną dziewczynkę w okularach. Teraz widziałabym też koszmarną fryzurę, która wtedy wydawała mi się (niestety!) idealna. Wstyd mi oglądać własne zdjęcia sprzed lat :D.
Jakie motto przyświecało szesnastoletniej tobie? Nauczmy się wierzyć. Wiara w to, że się uda jest najważniejsza :).
Jak inni opisaliby twoją osobowość? Dziewczyna z sąsiedztwa. Przynajmniej taką mam nadzieję :)
Twoja najgorsza cecha z czasów szkolnych? To niemożliwe. Wielu rzeczy nie spróbowałam, nie zrobiłam bo nastawiałam się z góry na porażkę.
Opisz zawartość swojego dziennika/pamiętnika Zapiski stanu poważnego. Nie prowadziłam dziennika/pamiętnika zbyt długo, zapiski zostały wyrzucone (czego teraz ogromnie żałuję!), ale jestem przekonana, że musiały być tam jakieś nietypowe dla mojego wieku teksty :)
Twój największy lęk Sezon na panny młode. Serio, przeraża mnie fakt, że kiedy nie wejdę na Facebooka to jacyś znajomi, moi rówieśnicy ogłaszają zaręczyny i ślub. Czuję się wtedy niezmiernie staro :)
Co Cię wyróżnia? Niebieskie migdały. Lubię marzyć, o niebieskich migdałach również :).
Zawsze martwiłaś się o...? A miało być tak świetnie. ZAWSZE martwię się o to, że coś pójdzie nie po mojej myśli.
ŻYCIE UCZUCIOWE
Jak podsumujesz swoje życie uczuciowe z czasów szkolnych? Chwila szczęścia. Wszystko to było jakieś przelotne :)
Opisz swojego najpoważniejszego chłopaka ze szkolnych lat Ten obcy. Z moim najpoważniejszym chłopakiem ze szkolnych lat nie utrzymuję już kontaktu, nawet nie mamy się w znajomych na Facebooku :)
Opisz swój pierwszy pocałunek Nigdy w życiu. Nie opiszę Wam go, bo po prostu go nie pamiętam, musiał być bez szału :P.
Twoja filozofia dotycząca miłości Zostań, jeśli kochasz. Jeżeli nie ma miłości, to nie ma sensu ciągnąć związku.
Opisz swoje najgorsze rozstanie Dane wrażliwe. W ogóle to jest maksymalnie żenująca historia, nie ma co wspominać.
RODZINA
Twoje relacje z mamą, gdy byłaś nastolatką Wszystko w porządku. Nasze relacje zawsze były, są i mam nadzieję, że będą idealne :)
Twoje relacje z tatą, gdy byłaś nastolatką Wszystko w porządku. Nasze relacje zawsze były, są i mam nadzieję, że będą idealne :)
Twoje relacje z rodzeństwem Wszystko w porządku. Nasze relacje zawsze były, są i mam nadzieję, że będą idealne :) (wiem, że monotematycznie, ale ten tytuł najlepiej mi pasował we wszystkich przypadkach :))
Co sądziłaś o metodach wychowawczych twoich rodziców? Strażnicy. Nie byłam buntowniczką, nie przechodziłam "trudnego wieku", nie mieli ze mną problemów wychowawczych, ale pewne ograniczenia były. Z perspektywy czasu, to właśnie tak chciałabym wychować kiedyś własne dzieci.
PRZYJACIELE
Twoje relacje z tatą, gdy byłaś nastolatką Wszystko w porządku. Nasze relacje zawsze były, są i mam nadzieję, że będą idealne :)
Twoje relacje z rodzeństwem Wszystko w porządku. Nasze relacje zawsze były, są i mam nadzieję, że będą idealne :) (wiem, że monotematycznie, ale ten tytuł najlepiej mi pasował we wszystkich przypadkach :))
Co sądziłaś o metodach wychowawczych twoich rodziców? Strażnicy. Nie byłam buntowniczką, nie przechodziłam "trudnego wieku", nie mieli ze mną problemów wychowawczych, ale pewne ograniczenia były. Z perspektywy czasu, to właśnie tak chciałabym wychować kiedyś własne dzieci.
PRZYJACIELE
Opisz siebie i swoją najlepszą przyjaciółkę z czasów, gdy miałaś szesnaście lat Na zawsze. Moja najlepsza przyjaciółka, z którą zaprzyjaźniłam się, gdy miałam szesnaście lat nadal jest na pierwszym miejscu wśród przyjaciół i mam nadzieję, że tak będzie już na zawsze :)
Twój status społeczny Słomiana wdowa, czyli kobieta do zadań specjalnych. Czasami znajomi i rodzina powierzają mi naprawdę przedziwne zadania, a ja po prostu lubię im pomagać nawet w najgorszych sytuacjach.
Opisz swoją grupę przyjaciół Klub niewiniątek. My tylko wyglądamy niepozornie :)
OBECNE ŻYCIE
Twój status społeczny Słomiana wdowa, czyli kobieta do zadań specjalnych. Czasami znajomi i rodzina powierzają mi naprawdę przedziwne zadania, a ja po prostu lubię im pomagać nawet w najgorszych sytuacjach.
Opisz swoją grupę przyjaciół Klub niewiniątek. My tylko wyglądamy niepozornie :)
OBECNE ŻYCIE
Opisz swoje obecne życie uczuciowe Kiedyś na pewno. Nie jestem nawet beznadziejnie zakochana w żadnej postaci książkowej :P
Opisz stan swojej przyjaźni z czasów szkolnych Chłopcy z Placu Broni. Mimo, że z czasów szkolnych zachowały mi się tylko przyjaźnie z dziewczętami, to tak jak bohaterowie książki możemy na sobie zawsze polegać.
Twoje relacje z rodzicami Filary ziemi. Moi rodzice są dla mnie takimi filarami, dzięki którym wiem, że cokolwiek by się nie działo, będą zawsze przy mnie :)
Największa nauka, jaką wyniosłaś ze szkoły Nie kończąca się historia. Człowiek uczy się przez całe życie.
Jedna rzecz, której chciałaś się nauczyć Rozważna i romantyczna. Nie umiem wyważyć tych cech i albo jestem zbytnią realistką, stąpającą twardo po ziemi, albo zbytnią romantyczką, co kończy się wiecznymi smutkami :)
Rada, jaką chciałabyś dać nastoletniej sobie Bridget Jones. W pogoni za rozumem. Jak czasami zastanowię się nad tym, jak zachowywałam się jak miałam 16 - 17 lat to żałuję, że jednak nie było tej "pogoni za rozumem", przydałaby się :)
Coś, czego mogłabyś nauczyć się od szesnastoletniej siebie Krok do szczęścia. Kiedyś uważałam, że szczęście jest o krok, na wyciągnięcie ręki, o krok. Teraz wiem, że trzeba się na nie trochę napracować i trochę brakuje mi poprzedniego sposobu myślenia.
Opisz stan swojej przyjaźni z czasów szkolnych Chłopcy z Placu Broni. Mimo, że z czasów szkolnych zachowały mi się tylko przyjaźnie z dziewczętami, to tak jak bohaterowie książki możemy na sobie zawsze polegać.
Twoje relacje z rodzicami Filary ziemi. Moi rodzice są dla mnie takimi filarami, dzięki którym wiem, że cokolwiek by się nie działo, będą zawsze przy mnie :)
Największa nauka, jaką wyniosłaś ze szkoły Nie kończąca się historia. Człowiek uczy się przez całe życie.
Jedna rzecz, której chciałaś się nauczyć Rozważna i romantyczna. Nie umiem wyważyć tych cech i albo jestem zbytnią realistką, stąpającą twardo po ziemi, albo zbytnią romantyczką, co kończy się wiecznymi smutkami :)
Rada, jaką chciałabyś dać nastoletniej sobie Bridget Jones. W pogoni za rozumem. Jak czasami zastanowię się nad tym, jak zachowywałam się jak miałam 16 - 17 lat to żałuję, że jednak nie było tej "pogoni za rozumem", przydałaby się :)
Coś, czego mogłabyś nauczyć się od szesnastoletniej siebie Krok do szczęścia. Kiedyś uważałam, że szczęście jest o krok, na wyciągnięcie ręki, o krok. Teraz wiem, że trzeba się na nie trochę napracować i trochę brakuje mi poprzedniego sposobu myślenia.
Świetnie bawiłam się podczas szukania tytułów i wymyślania wyjaśnień do nich, więc bardzo dziękuję mojej imienniczce za wytypowanie mnie do zabawy :). Teraz mam nadzieję, że wyzwanie podejmą następujące osoby:
O, dziękuję za nominację :-) Chętnie spróbuje czegoś poszukać, chociaż mam wrażenie, że w niektórych wypadkach nie będzie łatwo :P
OdpowiedzUsuńStrasznie wymagająca ta zabawa, nie wiem czy uda m się znaleźć tyle pasujących tytułów :D Dzięki za nominację!
OdpowiedzUsuńDzięki za nominację! :) Myślę, że skuszę się i odpowiem na nią :)
OdpowiedzUsuńKiepsko pamiętam, to co było kilkanaście lat temu :P Ale ciekawie się czytało Twoje odpowiedzi
OdpowiedzUsuńSuper wpis! :) Ale wymaga chyba zachodu :)
OdpowiedzUsuńUdało Ci się świetnie. Czytałam z ogromnym zainteresowaniem - cieszę się że tak CIę "wkopałam"
OdpowiedzUsuńŚwietnie się czytało!:) dzięki za nominacje, ale nie wiem, czy dam radę znaleźć książkę do każdej kategorii.;)
OdpowiedzUsuń