Autor: Szymon J. Wróbel
Liczba stron: 200
Wydawnictwo: Wydawnictwo M
Źródło okładki: http://www.mwydawnictwo.pl
Ostatnio obejrzałam film i przeczytałam książkę. Zarówno jedna, jak i druga forma przekazu wywarły na mnie spore wrażenie, więc zapraszam Was na recenzję książkowo - filmową :).
Film to zbiór wywiadów o księdzu Józefie Tischnerze. Najwięcej opowiada o nim osoba wyznaczona na dalsze propagowanie jego myśli, jego nauczania, czyli młodszy brat Kazimierz. Kazimierz Tischner przekazuje piękne wspomnienie nie tylko o członku rodziny, ale również przyjacielu. Zabawne historie mieszają się z tymi najsmutniejszymi: opowieść o ostatnich miesiącach życia księdza Tischnera, o jego cierpieniu i pogrzebie. Do głosu dochodzą również przyjaciele księdza Józefa - między innymi ksiądz Adam Boniecki, biskup Tadeusz Pieronek i artysta, który jest autorem portretów Tischnera - Marian Gromada.
Szymon J. Wróbel to prawdziwy zapaleniec. Mały budżet, problemy ze sponsorami, pogodą, czy zapomnianymi członkami ekipy filmowej to dla niego nie problem: skoro postanowił nakręcić film o księdzu Józefie Tischnerze to tego dokonał. Co nie zostało zawarte w filmie, zostało dopowiedziane w książce. I tak w książce znajduje się kilka rozmów więcej, garść anegdot z dni zdjęciowych, wspomnienia z pokazów filmu. Film urzeka za to pięknem gór, muzyką skomponowaną przez Marcina Wyrostka (między innymi zwycięzcę II edycji Mam Talent) i atmosferą jaką wywołują wokół siebie Kazimierz Tischer i Szymon J. Wróbel.
Brat księdza Tischnera jest świetnym gawędziarzem, szczerze i z humorem opowiada o łączących ich relacjach. Młodszy od Józefa o 15 lat Kazimierz wybrał zupełnie inną drogę życiową i zamiast kapłaństwem interesował się kobietami, co było często powodem do żartów. W opowieściach widać jednak ogromną miłość braterską i przywiązanie, mimo dzielącej ich różnicy wieku.
Do tej pory znałam księdza Tischnera tylko dzięki jednej z moich koszulek, na której znalazł się cytat "Dialog to budowanie wzajemności" oraz z przewijających się gdzieś książek wydanych przez Znak. Aż mi w tym momencie wstyd, bo przez kilka lat swojego życia pomijałam te rozwijające teksty, nie zaciekawiłam się bliżej tym autorem. Książka, w połączeniu z filmem bardzo mocno zachęciła mnie do zmierzenia się z twórczością księdza Tischnera, z jego sposobem patrzenia na świat, z jego filozofią i historią.
Tak jak napisałam w podsumowaniu miesiąca, "Jego oczami" to jedna z dwóch najlepszych książek przeczytanych przeze mnie w październiku. Zanim po nią sięgniecie, zalecam jednak obejrzenie filmu (jest dołączony do książki). Wspomnienia brata księdza Tischnera, w połączeniu z wywiadami z jego przyjaciółmi dają obraz naprawdę niezwykłego człowieka, do którego lgnęło mnóstwo ludzi. Polecam!
Moja ocena: 10/10
Za książkę i film dziękuję
Fakt ten nie wpływa na moją ocenę
Chętnie bym przeczytała.:) Miałam okazję poznać autora osobiście i faktycznie, to prawdziwy pasjonat, a atmosfera, jaką wokół siebie roztacza, jest bardzo pozytywna. Ciekawa jestem, co też mu się udało wyreżyserować i napisać.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się skusze, ale nie szybko :)
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się, ale niestety mam spore zaległości czytelnicze...
OdpowiedzUsuńA ja muszę to przemyśleć. Pewnie jak książka trafi w moje łapki to przeczytam :)
OdpowiedzUsuńCzeka na swoją kolej w stosiku.
OdpowiedzUsuń