Tytuł: Po pogrzebie
Autor: Agata Christie
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Liczba stron: 259
Źródło okładki: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/52203/po-pogrzebie
Agata Christie jest jedną z moich ulubionych autorek, mam za sobą
bardzo dużą część jej powieści, a w planach mam przeczytanie wszystkich jej
kryminałów. Z czego znana jest ta autorka? Pisze wciągające historie w które
wplata intrygi. Podsuwa mnóstwo mylnych tropów, które się zazębiają i nikt
oprócz detektywa prowadzącego śledztwo nie potrafi rozwiązać zagadki
tajemniczego morderstwa.
Po śmierci Richarda Abernethie
cała rodzina spotyka się w jego posiadłości na odczytaniu testamentu. Podczas
spotkania nieco ekscentryczna siostra zmarłego, Cora, która ma skłonności do
mówienia niewygodnej prawdy wysuwa przypuszczenie, że brat został zamordowany.
Okazuje się, że jakiś czas wcześniej, gdy zastanawiał się nad podziałem majątku
spotkał się z Corą i opowiedział jej o obawach dotyczących czyhania na jego
życie. Niestety, po powrocie do domu kobieta zostaje zamordowana siekierą. Jej
przyjaciółka i dama do towarzystwa, która mieszkała ze zmarłą jest wstrząśnięta
morderstwem, nie podejrzewa jednak, że i ona stanie na celowniku zabójcy, który
wysłał jej ciasto weselne z trucizną. Na szczęście Susan, kuzynka Richarda,
która była w tym czasie w domu ratuje pannę Gilchrist. Sytuacja się gmatwa, a
bohaterowie zaczynają dokładniej analizować zachowanie ciotki Cory podczas
ogłoszenia testamentu. Helen, bratowa Richarda i Cory przypomina sobie co
uderzyło ją w mimice kobiety i postanawia podzielić się tym ze swoim adwokatem.
Podczas rozmowy telefonicznej zaczaja się na nią morderca lecz kobieta traci
tylko przytomność. Poirot pod pretekstem podziału mebli postanawia zgromadzić
rodzinę i ma nadzieję na to, że morderca ujawni się jakimś mało znaczącym
szczegółem. Nieoczekiwanie na rozmowę sam na sam z detektywem decyduje się
jedna osoba ze zgromadzonych i wyznaje, że zamordowała Richarda i Corę...
Muszę ze wstydem przyznać, że cały czas podejrzewałam niewłaściwą
osobę i Agacie Christie udało się mnie przechytrzyć. Kiedyś czytałam recenzję
tej książki razem z rozwiązaniem i znałam płeć mordercy, więc mogłam
wyeliminować kilka osób, lecz niestety nie odgadłam tej prawdziwej. Jak zwykle
cała fabuła jest trochę zagmatwana i grubymi nićmi szyta, niektóre z elementów
są nieco naciągnięte, ale całość jak zwykle przypadła mi do gustu. Poza tym
detektywem jest tu Herkules Poirot, wybitny człowiek, któremu niestraszne są przeróżne
zagadki i czający się mordercy. Warto wspomnieć, że wyjaśnienie śledztwa odbywa
się podobnie jak w np. "Morderstwie w Orient Expressie", gdzie
zostają zgromadzeni wszyscy podejrzani, a belgijski detektyw długo omawia
szczegóły i podaje wskazówki, które doprowadziły go do rozwiązania. Może nie
jest to najlepsza z książek tej autorki ale moim zdaniem warto jest się z nią
zapoznać ;)
Moja ocena: 7/10
Dużo osób polecało mi tę autorkę. ja w kwestii kryminałów jestem wierna Cobenowi :p
OdpowiedzUsuńCobena również bardzo lubię :)
UsuńNiestety nie miałam przyjemności czytać żadnej z książek tej autorki :)
OdpowiedzUsuńoj tak, Galaxy Ace też mi się podobają ;) a powiedz mi , proszę , bo mam kilka pytań odnośnie tego telefonu:
1. czy jest w niej możliwość dodania poszczególnych nr do zablokowanych? (w Avili tak miałam i było to zbawienne)
2. czy ma on wlot do kart pamięci?
3. Czy jest dostępny wraz z zestawem słuchawkowym? :)
może rozważę też jego zakup, bo zachęciłaś mnie :)
Christie lubi zwodzić czytelnika i za to ją uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńniestety tylko raz udało mi się odgadnąć zabójcę :P
UsuńPlanuję zabrac się za Christie, mam już Śmierc na Nilu, ale Po pogrzebie też widzę warta zainteresowania:)
OdpowiedzUsuńŚmierci na Nilu nie czytałam, chętnie poznam Twoją opinię :)
UsuńUwielbiam Agathę, tej powieści akurat jeszcze nie czytałam.
OdpowiedzUsuńPolecam przeczytanie ;)
Usuńajejej uwielbiam książki w takim klimacie! podsuwasz mi coraz więcej pomysłów do czytania na wakacje ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy :)
Usuńu mnie też recenzja Christie :)
OdpowiedzUsuńnie czytałam tej książki, ale też mam plan przeczytać wszystkie jej kryminały. dla mnie to najlepsza autorka z jaką kiedykolwiek miałam styczność.
nie martw się, ja niestety też nigdy nie odgaduję kto jest mordercom ;)
pozdrowienia z bloga www.ksiazka-od-kuchni.blogspot.com
Muszę się z tym zgodzić, Agacie mało kto dorówna :)
Usuńa panna Marple jest godna uwagi, zapewniam :)
UsuńW takim razie muszę ją dodać do książek, które chce przeczytać. A ostatnio regularnie czytuję Agatę. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio wróciłam do jej książek i coraz bardziej lubię tą autorkę ;)
Usuń