Cześć :).
Ja jestem jeszcze na wakacjach, ale mam nadzieję, że zaglądacie na bloga i czytacie to, co dla Was napisałam przed wyjazdem :).
Dzisiaj, jak każdego ostatniego dnia miesiąca chcę Wam zaprezentować podsumowanie minionych dni.
W sierpniu przeczytałam następujące książki:
1. Lena Najdecka - Rodzina Wenclów. Wspólnik - 470 str.recenzja
2. Khaled Hosseini - Chłopiec z latawcem - 269 str.recenzja
3. Małgorzata Kochanowicz - Latarnie umarłych - 253 str.recenzja
4. Zbigniew Zbikowski - Berlin Blue - 248 str.recenzja
5. Stanisława Schreuder - Pozdrawiam na czczo - 86 str.recenzja
6. Graham Masterton - Trauma - 262 str. recenzja
7. Edward Lee - Ludzie z bagien - 400 str. recenzja
8. Anna Maria Jaśkiewicz - Przeczekać ten dzień - 156 str.recenzja
9. Christian de Cherge - Ludzie Boga - 302 str.recenzja
10. Agata Christie - Przyjdź i zgiń - 273 str.recenzja
11. Agata Christie - Po pogrzebie - 259 str.recenzja
12. Krzysztof Kąkolewski - Zbrodniarz, który ukradł zbrodnię - 241 str.
13. Melchior Medard - Carska roszada - 381 str.recenzja
14. O. Jakub Waszkowiak, O. Leonard Bielecki - Bez sloganu - 119 str.recenzja
15. Małgorzata Musierowicz - Kłamczucha - 220 str. recenzja
16. Małgorzata Musierowicz - Szósta klepka - 188 str.recenzja
Łącznie w sierpniu przeczytałam 4127 strony, co daje 133 strony dziennie.
Bardzo cieszy mnie fakt, że liczba obserwatorów się zwiększa, 23.08 było Was 54, co jest dla mnie ogromnym sukcesem i motywuje mnie do większego działania :).
W ramach Moich małych czytelniczych wyzwań przeczytałam "Przyjdź i zgiń" i "Po pogrzebie".
W ramach mojej akcji "Wróć do ukochanej książki z dzieciństwa" przeczytałam "Szóstą klepkę" i "Kłamczuchę".
Jak widać, kilka recenzji jest jeszcze nienapisanych, ale piszę tego posta 23.08 i po prostu nie wyrobiłam się z niektórymi recenzjami. Dodatkowo do końca miesiąca zostało jeszcze kilka dni, a wiem, że przeczytam właśnie te książki, zgodnie z moim planem, więc postanowiłam je tutaj umieścić, aby później łatwo wrócić do tego podsumowania :).
Już niedługo wracam, więc szykujcie się na nowe recenzje :)).
16 książek to naprawdę godny podziwu wynik. Życzę wielu kolejnych tak owocnych miesięcy i udanej reszty wakacji :)
OdpowiedzUsuń16 książek? wow! ja się w tym miesiącu obijałam :D
OdpowiedzUsuńwracaj już do nas ;c
Świetny wynik! Gratuluję! Wypoczywaj na tych wakacjach i wracaj do nas uśmiechnięta, pełna sił. :)
OdpowiedzUsuńZnakomite wyniki :) Czekamy na recenzje, czekamy. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wynik! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle dużo książek :) najbardziej, z oczywistych względów, lubię recenzje Christie, a te książki, które opisałaś już mam na półce :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na konkurs: http://ksiazka-od-kuchni.blogspot.com/p/konkurs.html
Wynik niesamowity! Przyznam, że jestem w szoku, pozytywnym rzecz jasna :) Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny wynik! Zazdroszczę i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMi ciągle brakuje czasu na czytanie. Zajmuję się czymś innym albo np. ćwiczeniami :) ale przed snem czytam...:)dopóki nie zamuli i nie zasnę..
OdpowiedzUsuńBuziaki:)