wtorek, 25 lutego 2014

Eve Edwards - Gra o miłość

Tytuł: Gra o miłość
Autor: Eve Edwards
Liczba stron: 296
Wydawnictwo: Egmont
Źródło okładki: http://lubimyczytac.pl


"Gra o miłość" to już trzecia część Kronik rodu Lacey. Zarówno "Alchemia miłości", jak i "Demony miłości" bardzo mi się spodobały i niecierpliwie czekałam na premierę "Gry o miłość". Już wiedziałam, że autorka wręcz nie ma prawa mnie zawieść i ze stuprocentowym optymizmem zaczęłam lekturę.

Akcja powieści skupia się na losach Kita Turnera, nieślubnego syna hrabiego Dorset. Młody aktor zakochuje się w Mercy Hart - dziewczynie, której ojciec nie uznaje ludzi teatru i przedstawień. Wychowana w sztywnych warunkach, które nakazywały jej bezwzględne posłuszeństwo wobec ojca, Mercy nawet nie miała pojęcia, że Kit jest obiektem westchnień wielu panien. Bohaterowie od pierwszego spotkania obdarzają się szczerym uczuciem. Niestety, przeciwności losu się mnożą, w kraju szerzą się podejrzenia o spisek wobec królowej, a młodzi zostają rozdzieleni. 

"Gra o miłość" to dobra, wciągająca książka obyczajowa z romantycznym wątkiem. Sposób przedstawiania wydarzeń i uczuć przez panią Eve Edwards ogromnie wpasował się w moje romansowe upodobania. Miłość, która napotyka na swojej drodze przeszkody to motyw, który zdobywa moje uznanie, zwłaszcza w takim wykonaniu, jak prezentuje to autorka. Pokazuje czytelnikowi, że miłość to uczucie, którego nic nie pokona, które nie patrzy na nierówności społeczne. Każdy ma prawo do miłości. 

Bardzo podobała mi się postać Kita, który z komedianta z części drugiej, stał się naprawdę dobrym, interesującym młodym człowiekiem. Zakochany w Mercy staje się naprawdę odpowiedzialny za swoje życie, chce zapewnić godziwy byt sobie i przyszłej żonie. Nie wykorzystuje do tego faktu, że należy do rodu Lacey, chce żyć na własny rachunek. Bardzo dobrze nakreślona przemiana bohatera.

Podsumowując, jeżeli podobała Wam się któraś z poprzednich części to jest niemal pewne, że i ta przypadnie Wam do gustu. Moim zdaniem "Gra o miłość" jest naprawdę świetna i czekam niecierpliwie na kolejną część przygód rodziny Lacey. 

Moja ocena: 9/10

Książkę przeczytałam i zrecenzowałam dzięki

Fakt ten nie wpływa na moją ocenę

4 komentarze:

  1. Jeszcze nie miałam przyjemności czytać tego tomu, dwa poprzednie za mną i sądzę, że są całkiem dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna recenzja. Moze tym razem rozpocznę cykl od początku ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładna ocena :) A ja nawet nie pamiętam, czy chciałam przeczytać pierwszą część :D
    Takie książki bardzo by mi się teraz przydały

    OdpowiedzUsuń
  4. Już po raz któryś ta okładka przyciąga mój wzrok. Po recenzji zdecydowałam, że musze się z nią zapoznać :))

    OdpowiedzUsuń

Zostaw tutaj ślad swojej obecności, z chęcią przeczytam i odpowiem na Twój komentarz :). Coś Ci się nie podoba lub z czymś się nie zgadzasz? Napisz mi o tym. Anonimie, podpisz się