czwartek, 13 grudnia 2012

Olga Rudnicka - Zacisze 13


Tytuł: Zacisze 13
Autor: Olga Rudnicka
Wydawnictwo: Prószyński i S - ka
Liczba stron: 264
Źródło okładki: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/54449/zacisze-13



Czy obiło Wam się o uszy coś o Oldze Rudnickiej? Jeśli tak, mam nadzieję że nie popełniliście takiego błędu jak ja i nie sklasyfikowaliście jej jako czterdziestolatki piszącej powieści kryminalne połączone z obyczajowymi. Moje zdziwienie było ogromne, gdy po sięgnięciu po "Zacisze 13" zobaczyłam, że autorka jest jeszcze bardzo młodą osobą. Do tej pory znałam tylko "Natalii 5" (w styczniu ukaże się kontynuacja), które mi się spodobało, więc bez wahania wzięłam z biblioteki obie części o przyjaciółkach mieszkających przy Zaciszu 13 i zaszyłam się w lekturze.

Marta jest rozwódką, ukrywającą się przed mężem w Śremie. Aneta również jest po rozstaniu, ale powoli układa sobie życie z nauczycielem matematyki, Tomkiem. Kobieta przeżywa problemy mieszkaniowe, więc wprowadza się do Marty. W tym samym czasie odnajduje ona trupa, a drugiemu pomaga zejść ze świata Aneta. Obie bohaterki mimowolnie stają się wspólniczkami i zastanawiają się jak pozbyć się ciał. W międzyczasie okazuje się, że "ich faceci" to gangsterzy, a im samym grozi niebezpieczeństwo.

Olga Rudnicka tak pokierowała akcją, że bohaterki coraz bardziej pogrążają się w tarapaty zamiast się z nich wyplątywać. Marta i Aneta są jednak nieustraszonymi nauczycielkami  i dwa trupy w piwnicy nie spędzają im snu z powiek. Oczywiście na głowę spadają im inne nieszczęścia: były mąż Marty, jej nieobliczalna matka, tajemnicze rodzeństwo i funkcjonariusze policji. Nasze bohaterki wpadają w całe zamieszanie po uszy i ciężko jest im się z tego wywinąć. Ale za to czytelnik może się świetnie bawić :).

Powieść przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Spodziewałam się czegoś naprawdę dobrego, ale Olga Rudnicka mnie zachwyciła. Lekki język, dobra fabuła, ciekawie skomponowana intryga i zaskakujący koniec. Wszystkie te elementy składają się na zdecydowany sukces autorki. Mimo, że nie przepadam za czarnym humorem Rudnicka bardzo dobrze go dawkowała, sprawiała że się śmiałam i nie czułam się zniesmaczona. Czytałam fragmenty tekstu po kilka razy, za każdym razem wybuchając śmiechem. Powieść czyta się błyskawicznie, głównie ze względu na wartką akcję i przewagę dialogów nad opisami.

Muszę przyznać, że Olga Rudnicka ma fenomenalną wyobraźnię i poczucie humoru. Coś, co w normalnych warunkach brzmi makabrycznie i niesmacznie, w powieści przybiera zabawną formę. Rozmowy Anety i Marty o "ich chłopakach" lub dotyczące kwestii budowlanych sprawiły, że  cała sytuacja była dla mnie coraz śmieszniejsza. Jeśli chcemy spojrzeć na bohaterów to akcja toczy się wokół wspomnianych kobiet, reszta, mimo uczestniczenia w historii jest skrajnie różna od nauczycielek. Nie znaczy to oczywiście, że są to postacie nudne.  Nie może być nudy tam, gdzie do zbrodni miesza się brak zmysłu budowlanego i wątek miłosny :).

Myślę, że ta powieść trafi do każdego czytelnika, zwłaszcza do miłośników dobrej, czarnej komedii. Co do Olgi Rudnickiej to moim zdaniem jest w czołówce młodych, zdolnych, polskich autorów. Druga część "Zacisza 13" już za mną, jeśli jesteście ciekawi jak potoczyły się dalsze losy bohaterek to zapraszam na moją opinię :)

Moja ocena: 10/10

Powieść przeczytałam w ramach wyzwania


10 komentarzy:

  1. treść wydaje się zaciekawiać, może kiedyś sięgnę, ale jestem po lekturze o gangsterach i na razie mam dość - pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że ta recenzja + recenzja drugiej części zachęcą Ciebie do sięgnięcia :)

      Usuń
  2. przygotowując pracę na zajęcia natknęłam się na opis tej książki i już wtedy cała historia wydała mi się ciekawa, po Twojej recenzji wiem, że na pewno ją kiedyś przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam, że to dobra autorka, ale nie czytałm jeszcze takiej recenzji! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powieść mnie zachwyciła, więc opinia nie mogła być inna :)

      Usuń
  4. Uwielbiam! Przezabawna. Druga część też jest niezła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Druga część mi się minimalnie mniej podobała, ale o tym już niedługo :)

      Usuń
  5. Posłuchałam Cie kiedyś na kanapie i też wypożyczyłam "Zacisze 13", ale jeszcze nie czytałam. Widzę, że warto!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem warto, ale czekam na Twoją opinię:)

      Usuń

Zostaw tutaj ślad swojej obecności, z chęcią przeczytam i odpowiem na Twój komentarz :). Coś Ci się nie podoba lub z czymś się nie zgadzasz? Napisz mi o tym. Anonimie, podpisz się