Autor: Praca zbiorowa
Wydawnictwo: G+J
Liczba stron: 147
Źródło okładki: http://lubimyczytac.pl/
.jpg)
W dzisiejszym świecie jest wiele zagadek, które współczesna nauka stara się rozwiązać. Nowoczesne badania, analizy związków chemicznych i udoskonalone technologie pozwalają rozwikłać najbardziej fascynujące problemy, które zajmują ludzkość. Dzięki postępowi naukowcy są w stanie zbadać autentyczność przedmiotów pochodzących sprzed setek lat.
Zdecydowanie najciekawszym zagadnieniem było dla mnie opisywanie metod przesłuchiwania przestępców. Wpływanie na psychikę skruszy nawet największego zwyrodnialca. Odpowiednie bodźce zewnętrzne typu oświetlenie czy temperatura działają na korzyść organów ścigania. Wystarczy znaleźć dobrego policjanta - psychologa i przestępca ulegnie, zacznie sypać kolegów, aby tylko ochronić siebie i swoją rodzinę.
Oprócz metod przesłuchań, bardzo interesujący był tekst o profilerach i ich pracy związanej z podawaniem profilu psychologicznego morderców, co znacznie zawęża grono podejrzanych. W przeróżnych powieściach kryminalnych to właśnie pracę tych ludzi najbardziej analizuję, gdyż psychika mordercy jest dla mnie interesującym wątkiem.
Pod względem językowym nie mam zastrzeżeń do publikacji, jest napisana ciekawym językiem, a czytelnik może ją odbierać z rosnącym zaciekawieniem. Oczywiście, były teksty lepsze i gorsze, bardziej lub mniej związane z ogólnym założeniem tego zbiorku. Całość oceniam jednak na duży plus, dowiedziałam się kilku interesujących ciekawostek.
Książkę przeczytałam i zrecenzowałam dzięki
Fakt ten nie wpływa na moją obiektywność i ocenę
Interesująca recenzja :) Jednak książka ani trochę do mnie nie przemawia, nie moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do Liebster Award :)
http://recenzjum.blogspot.com/2013/04/liebster-award.html
Dzięki za nominację :D
UsuńWygląda na ciekawą pozycję :) Mnie też interesuje praca profilerów, więc poszukam :)
OdpowiedzUsuńNiestety, temat nie jest tutaj wyczerpany do końca, ale i tak jest ciekawie :)
UsuńPsychika mordercy? Mam się Ciebie zacząć bać?
OdpowiedzUsuńA tak do recenzji wracając. Jak już czytam/oglądam kryminały to też najbardziej pociągają mnie Ci źli i ich tok myślenia.
Jest to dla mnie interesujący wątek, gdyż ciekawi mnie co morderca przeżywał i jakimi motywami się kierował. A mnie się bać nie trzeba :)
UsuńA nie będziesz chciała kiedyś zweryfikować swojej wiedzy?
UsuńTeoria mi wystarczy :)
UsuńMyślę, że zwróciłabym uwagę dokładnie na te same kwestie. I dla mnie są one szalenie interesujące :)
OdpowiedzUsuńDla mnie są ciekawe, bo uwielbiam kryminały i wszystko co z nimi związane :)
UsuńBardzo lubię książki z serii "Poznać i zrozumieć człowieka" :D Tej jeszcze nie czytałam, ale to nadrobię :)
OdpowiedzUsuńJa póki co mam za sobą dwie i obie mi się podobały, mam w planach inne :D
UsuńZdecydowanie takie jest :)
OdpowiedzUsuńCiekawa książka, zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak bardzo lubię kryminały. Zawsze pociąga mnie w nich postać czarnego charakteru. Sposób myślenia mordercy jest fascynujący.
OdpowiedzUsuń