wtorek, 30 kwietnia 2013

Podsumowanie kwietnia

Witam Was w ostatni dzień kwietnia :). Mam nadzieję, że macie jakieś wypoczynkowe plany na pierwsze dni maja, a jeśli nie wyjazd, to przynajmniej dobra książka :D. Chciałabym podzielić się z Wami krótkim podsumowaniem moich kwietniowych osiągnięć czytelniczych:

1. Zbysław Śmigielski - Nóż Abrahama - 299 str.recenzja
2. Randy Alcorn - Deadline - 496 str.recenzja
3. Bernard Cornwell - Zwiastun burzy - 591 str.recenzja
4. Bernard Cornwell - Panowie Północy - 526 str.recenzja
5. Bernard Cornwell - Pieśń miecza - 515 str. recenzja
6. Stanisław Zakościelny - Julia - 222 str.recenzja
7. Andrzej Te - Freelancer - 332 str.recenzja
8. Katarzyna Kwiatkowska - Kain i Abel - 400 str.recenzja
9. Kryminalne zagadki. Poznać i zrozumieć człowieka - 147 str.recenzja
10. Kto zabił? - 164 str.recenzja
11. Mitch Winehouse - Amy moja córka - 299 str.recenzja
12. Stephan Tatty - Ucieczka z krainy wiecznego śniegu - 298 str.recenzja
13. Praca zbiorowa - Jest legendą - 368 str.recenzja
14. Katarzyna Szelenbaum - Wielki Północny Ocean. Księga II. Kosmos - 380 str.recenzja
15. Katarzyna Mlek - Zapomnij patrząc na słońce - 255 str.recenzja
16. Rose Marie Terenzio - Przerwane marzenia. Jak JFK junior zmienił moje życie - 240 str.recenzja

W kwietniu przeczytałam 5532 strony, czyli 184 strony dziennie. Jest bardzo dobrze :). Ogólnie ten miesiąc minął mi bardzo książkowo bo i dużo przeczytałam, i dużo do mnie przybyło :D. Co dokładnie, o tym przekonacie się prawdopodobnie jutro/pojutrze bo szykuję bardzo fajny stosik. 

Najlepsza książka kwietnia: Wielki Północny Ocean. Księga II. Kosmos (zakochałam się w tej serii) i Kain i Abel. 
Najgorsza książka kwietnia: brak zdecydowanej faworytki, żadna mnie w szczególny sposób nie rozczarowała. 

Co szykuję na maj? Stosik, przeprowadzenie małych badań na temat Was, czyli odbiorców mojego bloga :),   świętowanie urodzin, no i oczywiście czytanie, czytanie i jeszcze raz czytanie :)). 

28 komentarzy:

  1. Świetny wynik. Bardzo dużo udało Ci się przeczytać. Gratulacje :)
    Czekam na majowe posty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja w tym miesiącu trochę przystopowałam z czytaniem i mam dużo mniej książek niż ostatnio, ale za to lektury były ciekawsze i często dosyć spore, a jednocześnie udało mi sie przeczytać sporo własnych książek, jak również tych pożyczonych:) Ciekawa jestem tych badań na temat odbiorców bloga:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie maj i czerwiec będą miesiącami czytania własnych książek, bo tych mi się troszkę nagromadziło :). Mam nadzieję, że trochę mi pomożecie w tych badaniach :P

      Usuń
  3. Wspaniałe osiągnięcia czytelnicze! Gratuluję! Mi udało się przeczytać ledwie połowę tego, co ty a i tak się ciesze bo w tym roku to mój najwyższy wynik :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy kto ile ma czasu na czytanie :). Ja czytam kosztem oglądania telewizji, bo właściwie mogłabym nie mieć telewizora, spędzam przed nim godzinę - dwie tygodniowo :).

      Usuń
  4. o matko, czy Ty robisz coś poza czytaniem? :D Tyle książek, w dodatku większość o pokaźnej liczbie stron, a ja się cieszę, że 9 przeczytałam... Podziwiam, naprawdę! Ale z drugiej strony studia zaoczne robią swoje :D
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robię sporo rzeczy poza czytaniem, zwłaszcza w weekendy :P. Tak jak wspominałam, przy wyrzeczeniu się telewizji właściwie każdego wieczoru mam koło 2 godzinek na czytanie :). Jak jest dobra książka to czytam z prędkością blisko 100 str/godzinę i ta średnia się zawyża :)

      Usuń
  5. Ładne wyniki :) Badania? Oooo... intrygujące :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale udało mi się wzbudzić ciekawość, będę musiała to przyspieszyć :D

      Usuń
  6. Czyżby jakaś ankieta się szykowała? :-D Wyniki cudowne, własnym oczom nie wierze...w pół roku może (podkreślam, może) bym tyle przeczytał :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ankieta się szykuje, zaglądaj :).

      Niech się zacznie moja sesja, skończy się czytanie :D

      Usuń
  7. O jejku, kiedy Ty znajdujesz czas na czytanie? Ja ze swoimi ośmioma przeczytanymi książkami mogę się schować przy Tobie... ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Studia zaoczne + brak pracy + nieoglądanie telewizji i filmów + 1 - 2 razy w miesiącu 3 godziny czekania w kolejce do lekarza + 20kilka wolnych wieczorów i da się tyle przeczytać :D.

      Usuń
  8. Gdy widzę taki wynik, to aż głupio mi zamieszczać moje podsumowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wygłupiaj się tylko wstawiaj :P. Akurat w kwietniu miałam dużo czasu na czytanie, książki które czytało się szybko i w ogóle. A poza tym, nie idziemy na ilość, patrzymy na jakość przeczytanej lektury :)

      Usuń
  9. Ciekawe, co to za badania. :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny wynik! Ja się zawsze staram, żeby było min 6 książek w miesiącu, ale przy dwóch kierunkach i dojazdach to ciężkie momentami zadanie ;)
    Życzę miłego majowego !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No w takim układzie 6 to i tak dużo :)
      Wzajemnie :)

      Usuń

  11. Ojejku, aż 16! Piękny wynik. Ja mimo, że nie oglądam telewizji, to i tak nie mam czasu na czytanie. Mój wynik od stycznia jest coraz gorszy, a nie lepszy, jak sobie obiecywałam. Ja także czekam z niecierpliwością na "badania":)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, każdy ma inne obowiązki, życie zawodowe i rodzinne, więc u każdego ten czas jest inny :)

      Usuń
  12. Ach, miód na serce autora :D

    Bardzo mi miło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Choćbym chciała złe słowo napisać, to się nie da :P. Czekam niecierpliwie na kolejną serię bądź przynajmniej powieść z nowymi bohaterami :)

      Usuń

Zostaw tutaj ślad swojej obecności, z chęcią przeczytam i odpowiem na Twój komentarz :). Coś Ci się nie podoba lub z czymś się nie zgadzasz? Napisz mi o tym. Anonimie, podpisz się