1,2. Tove Jansson - Muminki księga pierwsza i druga - wszystkie Muminki zebrane w dwóch tomach
3. William Shakespeare - Tragedie i kroniki - cudne wydanie, "Komedie" przyszły w środę ze Znaku i jeszcze bardziej wzmożyły mój apetyt :)
4. Margaret Mitchell - Przeminęło z wiatrem - film bardzo mi się spodobał, więc czas nadrobić książkę
5. Lew Tołstoj - Anna Karenina - od dawna planuję poznać tego autora, a ta książka wydaje mi się świetna
6. Suzanne Collins - W pierścieniu ognia - chcę przeczytać zanim obejrzę film, zbieram też trylogię w filmowych okładkach
Graficznie może nie udało mi się zbyt pięknie przedstawić mojej listy marzeń, ale tak strasznie blogger nie chciał współpracować i przerzucał mi okładki, że moja irytacja nie miała granic :).
Macie swoje listy marzeń? Podlinkujcie, może coś mi wpadnie w oko, żeby dodać do tej listy :)
Mam nadzieję, że lista marzeń szybko się ziści :D
OdpowiedzUsuń"Przeminęło z wiatrem" mam w trzytomowym bardzo starym wydaniu, więc chętnie przygarnęłabym jakieś nowsze. "Tragedie i kroniki" mi się marzą, a i kochane Muminki oraz "Annę Kareninę" bym przygarnęła:) Więc właściwie wszystko oprócz WPO, bo całą trylogię dostałam na urodziny :)
OdpowiedzUsuńKomedie to wiesz, że mam ale posiadam też właśnie takie wydanie Anny Kareniny (tylko na razie szwagier się pożyczył). Muminki też posiadam, to jeszcze nabytki z dzieciństwa, kupione przez rodziców:)
OdpowiedzUsuń6 pozycja - już czytałam - pozostałych nie i nie wiem czy sięgnę :)
OdpowiedzUsuńCiekawa lista :)
OdpowiedzUsuńHaha, miałam kiedyś wszystkie Muminki. :D Moja lista marzeń ciągle się zmienia.
OdpowiedzUsuńMnie się marzy "Obłęd `44". :)
OdpowiedzUsuńPrzeminęło z wiatrem to moja ukochana książka!
OdpowiedzUsuńMuminki kocham strasznie mocno!
OdpowiedzUsuńMuminki - dzieła zebrane, to brzmi dumnie:) Chciałabym te książki zobaczyć u siebie:) Szekspir w takim wydaniu także strasznie kusi:)
OdpowiedzUsuńJa wymarzoną listę prezentów opublikowałam już na blogu:) Życzę Ci, żeby Mikołaj przyniosł je wszystkie!:)
OdpowiedzUsuńMuminki rządzą :) też strasznie lubię opowieści stworzone przez T.J. i czekam z niecierpliwością do czasu gdy moja córka będzie na tyle duża bym mógł przeczytać jej te historie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMiło jest tu zobaczyć Muminki :) Jestem u Ciebie pierwszy raz, ta mieszanka książkowo-kosmetyczna może być wybuchowa, ale z pewnością bardzo ciekawa. Dodaję do obserwowanych :)
OdpowiedzUsuńChciałabym przeczytać "Annę Kareninę" oraz naturalnie "W pierścieniu ognia", która to książka, mam nadzieję, zagości na mojej półce już niedługo :) "Przeminęło z wiatrem" również warto by było znać, no i Shakespeare :)
OdpowiedzUsuńMery pewnie by mnie za to zabiła, poćwiartowała i wrzuciła do gorącego oleju, ale nie przepadam za Muminkami. Próbowałam kiedyś przeczytać, ale nie wyszło :P